REGION
Nasze okno na świat. Na lotnisku w Masłowie jest… przejście graniczne
Choć województwo świętokrzyskie nie graniczy z żadnym obcym państwem, to na jego terenie znajduje się… przejście graniczne. Taki nietypowy dla naszego regionu punkt funkcjonuje na lotnisku w podkieleckim Masłowie.
Przejście graniczne obsługiwane przez Straż Graniczną funkcjonuje codziennie od godziny 6 do 20. Zgodnie z ministerialnym rozporządzeniem, punkt będzie działał przynajmniej do końca 2022 roku.
Z lotniska startują samoloty, które lądują poza granicami naszego kraju – zarówno w strefie Schengen, jak i poza nią. W tym drugim przypadku konieczny jest udział Straży Granicznej.
– O planowanym lądowaniu lub starcie statku powietrznego przekraczającego granicę zewnętrzną, nie później niż na 48 godzin przed, zawiadamiany jest komendant placówki Straży Granicznej w Kielcach przez zarządzającego lotniskiem. Funkcjonariusze Placówki Straży Granicznej w Kielcach przed startem lub po wylądowaniu statku powietrznego, dokonują odprawy granicznej środka transportu, załogi, jak i pasażerów samolotu – mówi major Dorota Kądziołka, rzecznik prasowy komendanta Karpackiego Oddziału Straży Granicznej w Nowym Sączu.
Od 2018 roku przylotów spoza strefy Schengen było sześć. – Nie odnotowaliśmy natomiast żadnego odlotu – dodaje nasza rozmówczyni.