REGION
Miała dopłacić niecałe dwa złote – straciła 66 tysięcy…
Mieszkanka Buska – Zdroju otrzymała wiadomość z informacją o konieczności dopłaty niewielkiej kwoty, do wstrzymanej przesyłki kurierskiej. Kobieta kliknęła w przysłany link i uiściła opłatę – w konsekwencji straciła prawie 66 500 zł.
W poniedziałek do buskich policjantów zgłosiła się 34-letnia mieszkanka miasta i poinformowała, że padła ofiarą oszustów. Kobieta dostała w piątek na swój numer wiadomość tekstową, z prośbą o dopłatę do przesyłki. Początkowo ignorowała wezwanie, ale przypomniała sobie, że dokonała zakupu i oczekuje na sfinalizowanie transakcji.
- Ostatecznie 34-latka skorzystała z linku przesłanego w wiadomości SMS i wpłaciła niewielką kwotę. Po kilku minutach zaczęła dostawać powiadomienia o wypłacie gotówki za pomocą BLIKA. Łącznie z konta kobiety ktoś wypłacił ponad 66 tysięcy złotych - wyjaśnia aspirant Tomasz Piwowarski z Komendy Powiatej Policji w Busku - Zdroju.
Policjanci coraz częściej dostają zgłoszenia związane z próbami oszustw internetowych - zakupy internetowe są dziś tak popularne, że większość z nas czeka na jakąś przesyłkę. Prośba o dopłatę niewielkiej kwoty usypia naszą czujność, a skorzystanie z linku przesłanego przez oszustów otwiera im drogę do naszych pieniędzy. Policjanci apelują, by skrupulatnie weryfikować to komu wysyłamy przelewy i sprawdzać adresy stron internetowych, z których dokonujemy płatności.
Przykładowa wiadomość tekstowa, którą przysyłają oszuści: