REGION
Kradzież w bazylice w Sandomierzu. Zniknęły pieniądze z trzech skarbonek
Odwiedziła Bazylikę Sandomierską, jednak nie po to by się modlić. Jej łupem padło tysiąc złotych z datków wiernych – mowa o 40-letniej mieszkance powiatu sandomierskiego. Kobieta odpowie teraz za kradzież z włamaniem.
Nietypowe zawiadomienie trafiło do mundurowych w ostatnią sobotę, 20 sierpnia. O włamywaczu, który wziął na swój celownik trzy skarbonki w świątyni, powiadomił policjantów jej proboszcz.
- Dzięki nagraniom z kamer monitoringu oraz działaniom miejscowych stróżów prawa, szybko ustalona została podejrzewana o ten czyn. Policjanci zatrzymali 40-letnią mieszkanka powiatu sandomierskiego – informuje Michał Ordon z KPP w Sandomierzu.
Policjanci odzyskali połowę skradzionych pieniędzy. Za kradzież z włamaniem grozi nawet dziesięć lat więzienia.