REGION
Kradł… rynny z kościołów. 40-latek w rękach policji
Przywłaszczył sobie miedziane rynny z jednego z kościołów w Skarżysku-Kamiennej, a gdy wpadł okazało się… że to nie jedyne jego przewinienie. Wczoraj (22 października), zatrzymany został 40-latek z powiatu starachowickiego.
Do kradzieży wspomnianej elewacji doszło w kwietniu ubiegłego roku, na osiedlu Bór w Skarżysku. Wtedy to łupem nieznanych rabusiów padły rynny warte prawie trzy tysiące złotych.
– W tym samym okresie doszło do kilku innych, takich samych kradzieży na terenie województwa świętokrzyskiego. Skrupulatna praca śledczych doprowadziła do ustalenia trójki mężczyzn podejrzewanych o dokonanie opisanych kradzieży – informuje kom. Jarosław Gwóźdź z KPP w Skarżysku-Kamiennej.
W ręce policjantów wczoraj trafił 40-latek, a jak się okazało, jego wspólnicy aktualnie przebywają w zakładach karnych. Mężczyzna ma na sumieniu udział w sześciu kradzieżach.
– Kradł miedziane rury spustowe ze świątyń w Skarżysku, Łagowie, Bodzentynie, Krynkach, Wałsnowie i Iłży. Łupy wraz z kolegami sprzedawał w skupach złomu – wyjaśnia policjant.
Mężczyźnie grozi pięć lat za kratkami.