REGION
Kontrowersje wokół szczepionek. Czy przy ich produkcji wykorzystywano ludzkie płody?
W internecie pojawia się wiele kontrowersji związanych ze szczepionkami na Covid-19. Jedną z nich jest informacja dotycząca wykorzystania linii komórkowych płodów przy ich produkcji. Jak jest w rzeczywistości? O tym mówi nam profesor Krzysztof Pyrć z Małopolskiego Centrum Biotechnologii UJ.
„Szczepionki powstały na bazie komórek z abortowanych dzieci” – takie opinie o szczepionkach na Covid-19 pojawiają się w internecie, wywołując dyskusję i rozterki moralne dotyczące ich przyjęcia.
Do tej pory w Polsce do stosowania dopuszczone są dwie szczepionki – jedna produkcji firm Pfizer i BioNTech oraz druga – firmy Moderna. Obydwie są oparte o tzw. mRNA, czyli kawałek kodu genetycznego.
– W tych szczepionkach nie są zawarte białka wirusowe, ani sam wirus. Dostępny jest tylko fragment mRNA, który służy jako matryca do produkcji odpowiedniego białka, które ma wytworzyć nasz organizm – tłumaczy prof. Krzysztof Pyrć.
Wirusolog zwrócił także uwagę na wyjątkowość szczepionek opartych na mRNA.
– Są to pierwsze szczepionki, które nie są produkowane w żadnych komórkach. Te klasyczne, faktycznie powstają w organizmie żywym. Komórki mRNA takiego systemu nie potrzebują. W związku z tym, informacje o tym, że szczepionki od Moderny i Pfizera powstały na komórkach ludzkich płodów są absolutnie nieprawdziwe. Jest wręcz odwrotnie – podkreśla ekspert.