REGION
Kolejna lawina zachorowań w szkołach. Wróci nauczanie zdalne?
Świętokrzyskie placówki oświatowe coraz częściej przechodzą na hybrydowy lub zdalny tryb lekcji, w związku z wykryciem zakażenia COVID-19 – to już 61 szkół w regionie. Dwie placówki – Szkoła Podstawowa w Ćmińsku i w Micigoździe miały dziś (12 października) powrócić do normalnych zajęć – wciąż jednak pracują w sposób mieszany.
Jak informuje świętokrzyski kurator oświaty Kazimierz Mądzik, w trybie hybrydowym wciąż funkcjonuje jeszcze Niepubliczny Specjalny Ośrodek Złote Serce w Pińczowie.
- Podobnie Szkoła Podstawowa w Gackach. Przybyła nam natomiast Szkoła Podstawowa w Zespole Szkół Specjalnych w Busku – Zdroju i VI Liceum Ogólnokształcące w tym samym zespole szkół. Oprócz tego Szkoła Podstawowa w Zajączkowie, Szkoła Podstawowa nr 1 w Sędziszowie i Liceum Ogólnokształcące w Sędziszowie. W Katolickim Liceum Ogólnokształcącym w Kielcach jedna klasa ma nauczanie zdalne, w Szkole Podstawowej w Brzezinach także. W Branżowej Szkole Pierwszego Stopnia w Zespole Szkół Ekonomicznych w Staszowie cała szkoła ma lekcje w domu – wylicza.
Do tej listy dołączyła między innymi Szkoła Podstawowa w Nowinach, Szkoła Podstawowa nr 8 w Kielcach, Publiczna Szkoła Podstawowa w Mostkach i Szkoła Podstawowa w Gałkowicach. Czy w związku z tak dużą liczbą placówek, możliwy jest scenariusz zdalnych lekcji we wszystkich szkołach?
- Na razie nie mamy takich planów – pamiętajmy że w województwie świętokrzyskim jest ponad 1700 placówek i niemal 97 procent z nich pracuje normalnie. Liczba zachorowań przyrasta, jednak zobaczymy czy wprowadzane obostrzenia wpłyną na zmniejszenie się liczby chorych. Jeżeli tak się nie stanie, będziemy rozważać powrót do zdalnego nauczania – zaznacza Kazimierz Mądzik.