REGION
Kierowca autokaru z promilami przewoził pasażerów
Spore kłopoty czekają kierowcę autokaru, który wpadł wczoraj wieczorem, w miejscowości Małyszyn Górny w ręce policjantów. Mężczyzna prowadził pojazd „na podwójnym gazie” i w takim stanie przewoził kilku pasażerów.
47-latka wzięli na swój celownik laserowego miernika prędkości policjanci ze starachowickiej drogówki. Kierowca autobusu rozpędził się do 90 km/h, mimo ograniczenia do 50.
- Po zatrzymaniu do kontroli okazało się, że 47-latek ma trochę więcej na sumieniu niż tyko szybką jazdę. Badanie stanu trzeźwości wykazało blisko pół promila alkoholu w jego organizmie – informuje st. sierż. Marta Adamczyk z KPP w Starachowicach.
Mężczyzna początkowo swój stan tłumaczył… zjedzeniem miętowych cukierków. Szybko jednak przyznał, że przed jazdą wypił piwo. 47-latek stracił prawo jazdy, odpowie wkrótce przed sądem.