REGION
Ilu młodych jest uzależnionych od narkotyków? Dane zatrważają
Dane za ostatnie lata są szokujące. W 2015 roku 25 procent gimnazjalistów sięgnęło po marihuanę, niemal 17 procent zażywało leki uspokajające bez recepty lekarza, a pięć procent uczniów próbowało amfetaminy. Jeszcze gorzej było wśród licealistów. Prawie 40 procent z nich paliło marihuanę, amfetaminę zażywało siedem procent, a leki o działaniu narkotycznym – 18.5 procenta. Teraz najprawdopodobniej jest jeszcze gorzej.
Młodzież sięgała także po dopalacze. Dziewięć procent uczniów gimnazjów w specjalnie opracowanej ankiecie przyznało, że kiedyś próbowało tych środków odurzających, a siedem procent robiło to w ciągu roku od badania. Niemal pięć procent zażywało dopalacze w przeciągu miesiąca od badania. Ale licealiści i tu przeważają w zestawieniu: dwanaście procent z nich kiedykolwiek próbowało takich środków odurzających, siedem procent w ostatnim roku, cztery – w ciągu miesiąca od badania.
- Orientujemy się w tym, co pojawia się na czarnym rynku, mamy świadomość popularności dopalaczy i „smart drugs”, które mają stymulować pracę mózgu. Ale jest jeszcze gorzej, bo istnieją nowe rodzaje uzależnień. Myślę o uzależnieniu od Internetu, telefonu, zakupów, gier internetowych – wyjaśnia Łukasz Niewczas, kierownik Działu Profilaktyki i Pomocy Psychologicznej dla Dzieci i Młodzieży ze Świętokrzyskiego Centrum Profilaktyki i Edukacji.
Znikoma część młodych narkomanów trafia do edenastu ośrodków, które oferują im leczenie. W ubiegłym roku z ich pomocy skorzystało 437 osób w wieku do 29 lat. Wszystkich pacjentów było 1010.
Ze skali problemu narkotykowego wśród młodzieży doskonale zdaje sobie sprawę policja. Na terenie naszego województwa działają dwa Wydziały do Walki z Przestępczością Narkotykową. Ponadto w komendach jest kilka zespołów, których funkcjonariusze rozpoznają środowiska dealerów i miejsca, gdzie sprzedawane są narkotyki. A skala problemu rośnie. W 2016 odnotowano 1883 przestępstwa związane z narkotykami, w 2017 roku już 1929.
– W 2017 roku skonfiskowaliśmy 137,5 kilograma narkotyków. W ubiegłym roku pobliśmy rekord - ponad pół tony substancji psychoaktywnych. W bieżącym roku do tej pory - już 288 kilogramów. Nasze działania udaremniły wprowadzenie tych wszystkich środków odurzających. Wykorzystujemy psy tropiące, na każdej komendzie są narkotesty – informuje Maciej Ślusarczyk z zespołu prasowego KMW Policji w Kielcach.