REGION
Hulajnogi elektryczne pod lupą inspekcji handlowej. Wyniki kontroli zatrważające


Inspektorzy Inspekcji Handlowej sprawdzili, czy wprowadzane do obrotu hulajnogi, rowery i deskorolki elektryczne spełniają wymogi i nie stwarzają niebezpieczeństwa. Jak się okazało, w aż 88 procentach miały one nieprawidłowości.
Inspektorzy przeprowadzili kontrole w 20 przedsiębiorstwach wprowadzających do obrotu hulajnogi i rowery elektryczne oraz deskorolki, w sumie kontroli zostało poddanych 41 rodzajów wyrobów.
– Część uchybień dotyczyła tzw. deklaracji zgodności, czyli takich, które pozwalają nam stwierdzić, że pojazd był wyprodukowany zgodnie z zasadniczymi wymaganiami określonymi w przepisach. Taka deklaracja oznaczana jest symbolem "CE". Jeśli na danym produkcie nie ma takiego znaku, to oznacza zazwyczaj, że producent nie przeprowadził właściwej procedury oceny zgodności – tłumaczy Urszula Łutczyk, Wojewódzki Inspektor Inspekcji Handlowej.
– W wielu przypadkach mieliśmy do czynienia z brakiem instrukcji w języku polskim, brakiem ostrzeżeń czy informacji niezbędnych do bezpiecznego użytkowania samej maszyny. Stwierdzone nieprawidłowości dały podstawę do skierowania czterech zawiadomień o podejrzeniu popełnienia przestępstwa do prokuratury. Wysoki odsetek nieprawidłowości świadczy o niskiej świadomości obowiązujących uregulowań prawnych wśród przedsiębiorców wprowadzających te wyroby do obrotu – podkreśla dyrektor.
Aktualnie trwają prace nad nowelizację przepisów, tak by uregulować status prawny takich pojazdów jak hulajnogi elektryczne. Bo wciąż nie jest jasne, gdzie mogą się poruszać - po chodniku, jezdni czy drodze rowerowej. Według projektu ustawy hulajnogi będą musiały być oświetlone, a na jednej będzie mogła poruszać się tylko jedna osoba w wieku co najmniej 12 lat.








