REGION
Fałszywy policjant wpadł w ręce prawdziwych. Grozi mu 8 lat więzienia
Kilkukrotnie podszywał się pod policjanta, w końcu sam trafił w ręce mundurowych – mowa o 24-latku z Warszawy, który już trafił do aresztu. Mężczyzna wyłudził od 80-latki z powiatu koneckiego 40 tysięcy złotych.
Wszystko zaczęło się od tego, że we wtorek (29 marca), do policjantów z Końskich dotarła informacja dotycząca próby wyłudzenia pieniędzy od 82-latki. Ktoś telefonicznie podszywał się pod córkę kobiety i prosił o 57 tysięcy złotych.
- Podobny telefon otrzymała 91-letnia mieszkanka Końskich, która świadoma niecnych zamiarów oszustów, od razu zakończyła rozmowę – wyjaśnia Marta Przygodzka z KPP w Końskich.
Przestępcy nie dali jednak za wygraną. Udało im się oszukać 80-letnią seniorkę, która uwierzyła w historię o zagrożonych oszczędnościach i przekazała w parku fałszywemu policjantowi 40 tysięcy złotych.
- Seniorka dokładnie opisała, jak oszust wyglądał i w co był ubrany. Funkcjonariusze od razu połączyli ze sobą te sprawy. Mężczyzna odpowiadający rysopisowi sprawcy został zatrzymany na jednej z koneckich ulic – dodaje policjantka.
Prawdziwi funkcjonariusze zabezpieczyli przy oszuście 40 tysięcy złotych. 24-latek trafił do aresztu na trzy miesiące, a wyłudzone pieniądze – do właścicielki. Mężczyźnie grozi osiem lat więzienia.