REGION
Fałszywe maile z ZUS! Nie daj się oszukać
Zakład Ubezpieczeń Społecznych apeluje do swoich klientów o ostrożność przy otwieraniu i odpowiadaniu na maile, które wydają się być korespondencją z ZUS, a są wiadomościami od oszustów. Fałszywe maile zawierają m.in. informację o pilnej konieczności spłaty zaległości składkowych.
Po kilku miesiącach spokoju, oszuści podszywający się pod Zakład Ubezpieczeń Społecznych ponownie podjęli aktywność w internecie. W ostatnich dniach dość liczna grupa klientów Zakładu otrzymała maile z informacją o pilnej konieczności spłaty zaległości składkowych.
– Umieszczone w stopce korespondencji logotypy sugerują, że nadawcą jest sam Zakład. Gdy jednak przyjrzymy się dokładnie adresowi nadawcy, pozbędziemy się wątpliwości, że korespondencja elektroniczna nie pochodzi z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Obecnie oszuści posługują się następującymi adresami: składki@ubezpieczenia.pl i zus.@zua.pl. Jak widać żaden z dresów nie ma stosowanego przez Zakład rozwinięcia „zus.pl”. ZUS nie stosuje też w swoich adresach mailowych rozwinięcia „gov.pl”, które to pojawiało się przy wcześniejszych próbach oszustw – informuje Paweł Szakalej, rzecznik świętokrzyskiego oddziału ZUS.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych przypomina, że kontakt elektroniczny ze strony Zakładu możliwy jest jedynie w sytuacji, gdy klient posiada profil na Platformie Usług Elektronicznych i wyraził zgodę na taką formę kontaktu. ZUS ostrzega, by w żadnym przypadku nie odpowiadać na maile, które teoretycznie pochodzą z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, ani nie otwierać zawartych w nich załączników. Korespondencja tego typu ma bowiem najczęściej na celu zainfekowanie komputera lub uzyskanie dostępu do danych wrażliwych, które zapisane są w jego pamięci.
W sytuacji, w której ktokolwiek ma wątpliwości co do nadawcy otrzymanej korespondencji, może odwiedzić najbliższą placówkę ZUS lub zadzwonić co Centrum Obsługi Telefonicznej pod numerem: 22 560 16 00.