Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

REGION

Dzień Grzeczności za Kierownicą. Jeździmy kulturalnie?

wtorek, 05 kwietnia 2022 14:17 / Autor: Aleksandra Rękas
Dzień Grzeczności za Kierownicą. Jeździmy kulturalnie?
Dzień Grzeczności za Kierownicą. Jeździmy kulturalnie?
Aleksandra Rękas
Aleksandra Rękas

Obchodzony piątego kwietnia Dzień Grzeczności za Kierownicą to dobra okazja do zapytania samego siebie – czy jeżdżę kulturalnie? Z obserwacji policjantów wynika, że do uprzejmości za kierownicą niestety, wciąż nam czasem daleko.

Zajeżdżanie drogi, trąbienie, wulgarna gestykulacja… Przykładów braku kultury i agresji na drodze jest wiele. Z czym można spotkać się na świętokrzyskich drogach?

- Pamiętam sytuację, która kiedyś przytrafiła mi się w Kielcach. Zatrzymałam się przed przejściem dla pieszych, na alei Solidarności. Za mną ledwo wyhamował kolejny kierowca. Ten mężczyzna tak się zdenerwował, że kilkukrotnie trąbił, później zajechał mi drogę, by mnie wyprzedzić. Cały czas widziałam w lusterku, jak wymachuje rękami ze złości – opowiada pani Ula.

I, jak dodaje, wśród innych niekulturalnych zachowań kierowców zauważa trąbienie na kierującego, który usiłuje zaparkować przy ruchliwej ulicy, czy niestosowanie się do jazdy na suwak.

- Kilkukrotnie zdarzyło mi się także zaobserwować niekulturalne zachowania na przykład na wąskich, osiedlowych uliczkach. Czasem, gdy jeden z kierowców powinien zjechać na bok i umożliwić przejazd, pojawia się problem. A wystarczy trochę dobrej woli – stwierdza.

Wśród innych niekulturalnych zachowań kierowcy wymieniają: wymuszanie pierwszeństwa, niewłączanie kierunkowskazu – zwłaszcza na rondzie i oślepianie „długimi” światłami. Potwierdzają to policjanci.

- Obserwujemy, że najczęściej do agresywnych zachowań dochodzi wtedy, gdy natężenie ruchu jest duże, a kierowcy się spieszą. Gdy jesteśmy podenerwowani, że zaraz gdzieś się spóźnimy, o wiele łatwiej wyprowadzić nas z równowagi - zauważa komisarz Mariusz Bednarski z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.

Jak dodaje, czasem zaczyna się zajeżdżania drogi, hamowania, czy uniemożliwienia innemu kierowcy wyprzedzenia.

- To stwarza duże zagrożenie na drodze i jest wykroczeniem – podobnie jak nieuzasadnione użycie klaksonu – stwierdza Bednarski.

Z badań Instytutu Transportu Samochodowego wynika, że ponad 80 procent polskich kierowców obserwuje agresywne zachowania na drogach przynajmniej raz w tygodniu. Co trzeci przyznaje, że i jemu zdarzają się takie reakcje.

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO