REGION
Zrobiło się ciepło. Zostaliśmy w domach?
Słoneczna niedziela nie zachęciła kielczan do łamania zakazu wychodzenia z domu. Jak informują funkcjonariusze, niedziela była pod tym względem bardzo spokojna. Jednak dwa poprzednie dni przyniosły w skali województwa ponad sto mandatów związanych z łamaniem obowiązujących zaleceń.
Od kilku dni obowiązują nowe obostrzenia, a wśród niech zakaz wstępu do parków, skwerów, a także zakaz wychodzenia z domu osób nieletnich bez opieki. Dodatkowo w piątek tuż przed rozpoczęciem weekendu Lasy Państwowe wydały zakaz wstępu do lasów, jak na razie do 11 kwietnia.
– Patrole policji są oczywiście wzmożone, jednak dziś odnotowane zostały pojedyncze przypadki łamania zakazów. Możemy powiedzieć, że mieszkańcy regionu stosują się do obowiązujących przepisów – mówi aspirant Artur Majchrzak z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.
– Zdecydowanie gorzej sytuacja wyglądała w piątek i sobotę. W skali województwa zostało wystawionych około stu mandatów. To były głównie osoby, które spotkały się na świeżym powietrzu w celach towarzyskich, w niektórych przypadkach łączyło się to ze spożywaniem alkoholu – dodaje funkcjonariusz.
Do 11 kwietnia dom można opuszczać jedynie ze ściśle określonych powodów: dojazdu do pracy, załatwienia spraw niezbędnych do życia codziennego oraz wolontariatu na rzecz walki z koronawirusem.