REGION
Czy powstaną nowe gazociągi? Trzy gminy są na tak
Polska Spółka Gazownictwa proponuje rozbudowę sieci gazociągów w regionie świętokrzyskim. Chodzi o sporą kilkuletnią inwestycję, której koszt przekroczy kwotę 260 milionów złotych. Listy intencyjne w sprawie przystąpienia do prac podpisały właśnie trzy kolejne gminy.
Miedziana Góra, Wąchock i Osiek to gminy, które wyraziły chęć rozbudowy sieci gazowej średniego ciśnienia na własnym terenie. Prace podniosą stopień gazyfikacji w regionie świętokrzyskim, który wynosi obecnie około 60 procent. Na 102 gminy instalacje są powszechne tylko w 61. - Mamy bardzo ciekawy plan inwestycyjny. Chcemy w najbliższych trzech latach chcemy zainwestować w województwo świętokrzyskie blisko 261 milionów złotych. Chcemy doprowadzić do zrealizowania już wcześniej rozpoczęte inwestycje - mówi Tomasz Blacharski, członek zarządu Polskiej Spółki Gazownictwa.
Obecnie najlepiej zgazyfikowane samorządy znajdują się w północnej, wschodniej i południowej części regionu. Białe plamy występują na zachodzie i częściowo w centrum. Wojewoda świętokrzyski Agata Wojtyszek mówi, że inwestycje mają zwiększyć dostępność do paliwa jakim jest gaz ziemny. - Polska Spółka Gazownictwa jest otwarta na kolejne inwestycje i współpracę z samorządowcami. Ta współpraca miałaby polegać na tym, by wspólnie ubiegać się o środki z Regionalnego Programu Operacyjnego oraz pokazywać jak efektywnie wykorzystywać już posiadane pieniądze – mówi wojewoda.
Radosław Słoniewski, dyrektor kieleckiego Oddziału Zakładu Gazowniczego mówi, że współpraca z samorządami jest kluczowa w prowadzeniu tego typu inwestycji. Bo lokalne społeczności najlepiej wiedzą gdzie wypadałoby położyć rurę, a gdzie nie. - Podpisanie listów intencyjnych równa się z otwarciem gmin na gazyfikację. My zbieramy ankiety, które trafią do oddziału w Kielcach. Następnie rozpoczną się analizy możliwości gazyfikacji. Myślę, że w ciągu 4-5 miesięcy damy odpowiedź czy dana gmina będzie mogła być zgazyfikowana. Na 90 procent mogę powiedzieć, że tam gdzie listy zostały podpisane, tam wkrótce popłynie gaz – mówi Radosław Słoniewski. - Jeżeli warunki ekonomiczne nie pozwolą na położenie gazociągu, będziemy rozważać postawienie specjalnej stacji, do której gaz dowożony będzie „na kółkach” - wyjaśnia dyrektor kieleckiego Oddziału Zakładu Gazowniczego.
Aktualnie infrastruktura Polskiej Grupy Gazownictwa dociera do 160 tysięcy odbiorców w regionie świętokrzyskim.