REGION
Chciał kupić konsolę. Stracił ponad dwa tysiące
Policjanci wciąż ostrzegają przed otwieraniem linków, które otrzymujemy od nieznajomych w mailach, czy smsach. O tym, jakie konsekwencje może mieć taka decyzja, przekonał się 35-latek ze Staszowa.
Poszkodowany mężczyzna zgłosił się do mundurowych wczoraj (17 lutego) i poinformował ich, że padł ofiarą oszustów.
-35-latek na jednym z portali ogłoszeniowych znalazł ofertę sprzedaży konsoli za 2300 złotych. Zainteresowany kupnem skontaktował się ze sprzedającym. Ten poinformował go, że jest na kwarantannie, w związku z czym opcja osobistego odbioru jest niemożliwa. Ostatecznie ustalono, że konsola wysłana zostanie za pośrednictwem firmy kurierskiej – informuje Joanna Szczepaniak z Komendy Powiatowej Policji w Staszowie.
Sprzedający poprosił 35-latka o numer telefonu, na który przyjść miała informacja z potwierdzeniem finalizacji transakcji. W wiadomości, którą otrzymał znajdował się link - za jego pośrednictwem mężczyzna dane swoje i do konta bankowego.
Już po kilku minutach okazało się, że popełnił błąd - otrzymał wiadomość ze swojego banku z informacją o zablokowaniu konta w związku z tym, że doszło do oszustwa. Ostatecznie pozostał bez pieniędzy i konsoli.
Policjanci apelują o ostrożność i dokładne czytanie wiadomości. Poświęcenie kilku sekund na zweryfikowanie jaką transakcję mamy zaakceptować, może uratować nas przed utratą pieniędzy.