REGION
Bezcenne pierwsze chwile
Rytm bicia serca rodzica, ciepła skóra i bliskość dają poczucie bezpieczeństwa dla nowonarodzonego maluszka. „Kangurowanie” lub inaczej kontakt „skóra do skóry” są bardzo ważne w pierwszych chwilach nowego życia. Ta metoda staje się coraz bardziej popularna również w szpitalach województwa świętokrzyskiego.
Izabela Orłowska, położna i oddziałowa bloku porodowego w kieleckim szpitalu im. Św. Aleksandra, podkreśla, że kangurowanie to także dodatkowe ciepło dla noworodka.
– Dziecko wychodzi ze środowiska mokrego, więc to ciepło dla niego jest bardzo ważne. U maluszka na początku nie ma wykształconej termoregulacji i łatwo jest o wychłodzenie, a to ciepło, które dostaje od mamy daje mu asymilacje w nowym środowisku – wyjaśnia położna.
Jak dodaje, to jest też pewnego rodzaju naturalna szczepionka. To zabezpieczenie skóry przed zakażeniami szpitalnymi, co jest niezwykle ważne.
– W naszym szpitalu rolę kangurowania przejmują również ojcowie i są do tego przygotowani. Dziecko jest bezpiecznie położone na klatce piersiowej taty, dzięki czemu mogą się kangurować i jednocześnie personel szpitala dba o ich bezpieczeństwo – informuje Orłowska.
Według specjalistki, ta bliskość i przytulanie powinny trwać około dwóch godzin. Z tego przywileju skorzystał między innymi pan Paweł.
– Nasz synek urodził się przez cesarskie cięcie. Podczas gdy żona była jeszcze na stole operacyjnym ja mogłem wziąć maluszka w swoje ramiona. Wiem, że to jest ważne dla dziecka, ale i dla mnie był to ważny moment, ten kontakt skóra do skóry zbliżył nas do siebie – zdradził tata Franciszka.
Kangurowanie to oficjalna praktyka medyczna, którą Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zaleca wobec wcześniaków oraz dzieci urodzonych w terminie.