REGION
18-latek uciekał przed policją. Podróż zakończył w rowie
Surowe konsekwencje czekają 18-latka z gminy Łączna. Młody mężczyzna wybrał się na przejażdżkę, nie mając uprawnień do kierowania i uciekał przed policjantami.
Wszystko zaczęło się w poniedziałek (4 kwietnia) na ulicy Kieleckiej w Skarżysku-Kamiennej. Mundurowi chcieli zatrzymać tam do kontroli osobowego fiata.
- Kierujący autem nie reagował jednak na sygnały świetlne i dźwiękowe, emitowane z nieoznakowanego radiowozu. Chcąc uniknąć konfrontacji ze stróżami prawa, podjął próbę ucieczki – relacjonuje Jarosław Gwóźdź z KPP w Skarżysku-Kamiennej.
Młody mężczyzna zjechał na drogę prowadzącą do lasu. Ten manewr zakończył się jednak w rowie, więc 18-latek porzucił auto i zaczął uciekać pieszo.
- Po krótkim pościgu został zatrzymany i doprowadzony do radiowozu. Uciekinierem był trzeźwy 18-latek z gminy Łączna. Szybko okazało się, że młody mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania. Fiat zaś nie miał ważnego badania technicznego – dodaje policjant.
18-latkowi grozi nawet pięć lat więzienia i wysoka grzywna.