REGION
Dziesięciu poszukiwanych trafiło za kratki
W ręce kieleckich policjantów w ciągu ostatniego weekendu wpadło dziesięć osób, które „zapomniały” stawić się do aresztu. Najdłużej, bo 18 miesięcy za kratkami posiedzi 47-latek.
Ostatnie dwa dni upłynęły policjantom między innymi pod znakiem doprowadzenia do zakładu karnego osób, które unikały odbycia kar.
- Mieszkaniec Chmielnika został zatrzymany przez funkcjonariuszy z Ogniwa Kryminalnego miejscowego komisariatu. Policjanci zauważyli 47-latka w sobotę, po godzinie 17 i od razu skojarzyli, że mężczyzna najprawdopodobniej nie rozliczył się z wymiarem sprawiedliwości – wyjaśnia Karol Macek z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
Przypuszczenia mundurowych okazały się trafne. 47-latek trafił już do celi, spędzi tam najbliższy rok i sześć miesięcy za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.