PUBLICYSTYKA
Zawód: rodzic zastępczy
W Kielcach funkcjonują 153 rodziny zastępcze, w których wychowuje się 210 dzieci. W stolicy województwa świętokrzyskiego mamy wystarczającą liczbę opiekunów, którzy przyjmują dzieci pod swoje skrzydła w kryzysowej sytuacji. Poszukiwani są jednak kolejni ochotnicy.
Ośrodek Rodzinnej Pieczy Zastępczej w Kielcach z otwartymi rękami przyjmuje rodziny, które chcą zasilić bank kandydatów do objęcia dzieci swoją opieką. Potrzebne są osoby, które stworzą pogotowie rodzinne, rodzinny dom dziecka oraz rodziny zawodowe i specjalistyczne. Urzędnicy w Kielcach wolą, by dzieci poniżej 10. roku życia nie trafiały do placówek, lecz bezpośrednio do rodzin. Osoby decydujące się na taką pomoc muszą być odpowiednio przeszkolone.
Najważniejsze bezpieczeństwo
– Rodziny zastępcze zawodowe, które pełnią funkcję pogotowia rodzinnego, są przygotowane na to, że dzieci trafiają do nich nagle. Pierwsze spotkanie dziecka z taką rodziną jest najtrudniejsze. Ono musi być zdiagnozowane przez wszystkich specjalistów i musi wiedzieć, że w miejscu, do którego trafiło, nie stanie mu się żadna krzywda – mówi Iwona Spolitak, koordynator rodzinnej pieczy zastępczej. – Dziecko pozostaje pod opieką pogotowia rodzinnego przez minimum cztery miesiące. W tym czasie zapada decyzja, czy powróci do domu, czy będzie nad nim roztoczona inna forma pieczy zastępczej.
Obowiązki osób będących w pogotowiu rodzinnym są niełatwe. Ośrodek Rodzinnej Pieczy Zastępczej szkoli więc chętnych do przyjmowania dzieci w nagłych sytuacjach. – Dysponujemy szeroką kadrą specjalistów. Pierwszą osobą do dyspozycji rodzica zastępczego jest koordynator, który pomaga w mniejszych i większych problemach. Organizujemy też grupy wsparcia dla rodzin zastępczych zawodowych i spokrewnionych, podczas których spotykają się one ze specjalistami. Inna forma pomocy to szkoła dla rodziców zastępczych i biologicznych. Konieczna jest także pomoc psychoterapeuty, który rozmawia z dziećmi, opiekunami i rodzicami – wylicza Iwona Spolitak.
– Proponujemy też inne metody wsparcia psychologicznego, na przykład zajęcia psychoedukacyjne i muzykoterapię. W przyszłości pojawi się arteterapia i zajęcia z integracji sensorycznej – dodaje Anna Bilska, psycholog z ORPZ w Kielcach.
Warsztaty przy komputerze
Ośrodek dysponuje także innowacyjnymi warsztatami terapeutycznymi pod nazwą EEG Biofeedback. – To terapia wspomagająca trening fal mózgowych. Pomaga dzieciom rozluźnić się, utrzymać koncentrację, ułatwia im naukę i ogólne funkcjonowanie poznawcze w rodzinach zastępczych. Warsztaty mają atrakcyjną formę gier komputerowych, więc łatwiej zachęcić najmłodszych do udziału w nich – mówi koordynator Iwona Spolitak.
A kto może zostać rodzicami zastępczymi? Mogą stać się nimi osoby, które przebywają na terenie Polski, nie zostały pozbawione opieki nad własnymi dziećmi, nie mają konfliktów z prawem i dysponują odpowiednimi warunkami bytowymi i mieszkaniowymi, zapewniającymi zaspokajanie indywidualnych potrzeb dziecka. Więcej informacji chętnie udzielą pracownicy Ośrodka Rodzinnej Pieczy Zastępczej w Kielcach, która mieści się przy ulicy Wesołej 47/49.
Więcej na temat rodzin zastępczych w kolejnym wydaniu naszego tygodnika.
Dariusz Skrzyniarz