PUBLICYSTYKA
Zamordowani w Auschwitz
Na Murze Pamięci w kieleckim Ośrodku Myśli Patriotycznej i Obywatelskiej jest coraz więcej wizerunków ludzi ubranych w charakterystyczne pasiaki. To wywiezieni z więzienia przy ulicy Zamkowej do obozów śmierci. Ilu ich było, ilu nigdy nie wróciło z obozów, tego nikt dokładnie nie wie. To nadal olbrzymie, niezagospodarowane pole badań dla historyków.
Dzięki współpracy OMPiO z muzeum w Auschwitz i przychylności dyrektora archiwum, dr. Wojciecha Płosy, wśród tysięcy zdjęć więźniów obozu udało się odnaleźć kilkadziesiąt fotografii osób związanych z Kielcami. Jest ich z pewnością o wiele więcej, więc poszukiwania trwają. Po weryfikacji nazwisk, sprawdzeniu, czy trafiły do obozu z więzienia przy Zamkowej, twarze tych, którzy zginęli w Auschwitz, znajdą się na Murze Pamięci.
Często bywa jednak tak, że znane jest tylko nazwisko, ale brak fotografii. Czasem jest tylko zdjęcie od rodziny, informacja o więźniu, ale brak danych w obozowej dokumentacji. Wszak Niemcy próbowali zatrzeć ślady swojej zbrodni i część archiwum zdążyli zniszczyć. Dlatego wciąż szukamy informacji o osobach, które poszły na śmierć lub były więzione przy ulicy Zamkowej.
Szukamy na przykład zdjęcia Weroniki Krajewskiej, prowadzącej w czasie okupacji zakład kosmetyczny „Leda” przy ul. Sienkiewicza 40, który był równocześnie lokalem konspiracyjnym. Aresztowana, przeszła tortury w kieleckim gestapo, a potem została wysłana do Auschwitz. Szukamy zdjęcia malarki Anny Sarwińskiej, aresztowanej razem z córką i zięciem, zdjęcia Anny Bogdanowicz, aresztowanej za pomoc rodzinom żydowskim.
Apelujemy do kielczan o informacje o Zbigniewie i Zenonie Grimmach, aresztowanych w czasie wielkiej akcji przeciw członkom kieleckich struktur wywiadu Związku Walki Zbrojnej. Obaj zginęli w Auschwitz. Wspomina o nich ks. Szczepan Domagała, który siedział z nimi w celi kieleckiego więzienia.
Do hitlerowskiego obozu śmierci skierowano z Kielc kilka transportów więźniów. Wspominają o nich kielczanie, którzy jako dzieci żegnali swoich ojców bądź braci. Informację o dacie transportu przekazywali wcześniej rodzinom strażnicy. To było często ostatnie pożegnanie z najbliższymi. Do obozu w Auschwitz trafili m.in. Konstantyn Kozłowski, Józef Krasiński, Jan Kudła, Jan Kundera, Jerzy Langus, Tadeusz Łukasiewicz, Edward Maciejewski, Alfons Małysa, Stanisław Miszczyk, Stanisław Mołda, Kazimierz Ondraczek, Jan Pankowski, Stefan Pietrow, Tadeusz Pietrzyk, Stanisław Pohorecki, Nikodem Rawicki, Jan Siekański, Stanisław Siwek i wielu, wielu innych kielczan. Kim byli ci, których życie przerwane zostało w obozach koncentracyjnych?
Sto twarzy już możemy zobaczyć na murze pamięci. Dzięki wspólnym staraniom przypomnijmy kolejnych bohaterów.
Projekt MUR Pamięci poświęcony jest tym, którzy zginęli w więzieniu przy ulicy Zamkowej lub stąd poszli na śmierć w latach 1939-1956. Porcelanowe tabliczki z wizerunkami i nazwiskami ofiar umieszczone zostały na zachodnim murze dawnego więzienia. W wieży strażniczej multimedialna prezentacja pozwala zapoznać się z biogramami więźniów.
Przypomnijmy twarze tych, których losy związały się z kieleckim więzieniem. Apelujemy więc: udostępnijcie zdjęcia swoich bliskich. Niech następne pokolenia spojrzą na swoich poprzedników. W ten sposób pamięć o nich przetrwa. Ich czyn nie pójdzie w zapomnienie.
Osoby, które chcą udostępnić nam zdjęcia więźniów ulicy Zamkowej, prosimy o kontakt z Ośrodkiem Myśli Patriotycznej i Obywatelskiej, Kielce ul. Zamkowa 3. tel. 41 367 68 01.
Marek Maciągowski