PUBLICYSTYKA
W trosce o podmiotowość Polski
Expose szefa MSZ wskazało jednoznacznie na priorytety rządu w polityce zagranicznej, w której wzmacnianie międzynarodowej pozycji Polski na zasadzie podmiotowości to zadanie najważniejsze.
W interesie Polski jest trwałe zaangażowanie Stanów Zjednoczonych i NATO w tej części świata. My jako ważne i aktywne ogniwo sojuszu jesteśmy najżywotniej zainteresowani utrzymaniem silnych więzi transatlantyckich. Będziemy dążyć do zwiększenia obecności wojskowej i infrastruktury NATO w regionie uznając, że tylko wiarygodne odstraszanie, oparte na realnej sile, może zapewnić nam pokój i bezpieczeństwo. Takie działania sojuszu są odpowiedzią na dążenia Rosji do rewizji porządku politycznego w Europie, który ukształtował się po 1989 r.
Rosnące znaczenie i wzmacnianie NATO to szansa na stabilizację w Unii Europejskiej, która znajduje się w kryzysie w sferze instytucjonalnej, aksjologicznej i bezpieczeństwa zewnętrznego. Coraz dobitniej społeczeństwa wspólnoty przekonują się, że przeniesienie rzeczywistych procesów decyzyjnych do nieformalnych gremiów, prowadzi do osłabienia pozycji Unii, narastania eurosceptycyzmu i renacjonalizacji polityk państw europejskich. Do tego deficyt demokracji w Unii to rzeczywistość z głębokimi konsekwencjami politycznymi. nic tak nie szkodzi idei integracji w Europie jak nierówność państw członkowskich wobec prawa, stosowanie podwójnych standardów i odchodzenie Komisji Europejskiej od roli obiektywnej strażniczki traktatów ku funkcji instrumentu w rękach największych państw.
Jesteśmy otwarci na dialog i dyskusję z Komisja Europejską ale też bronimy naszego prawa do przeprowadzenia ważnych dla naszego państwa reform. Nie naruszają one zasad demokratycznego państwa prawa. Nasze stanowisko zawarliśmy w Białej Księdze, którą przekazaliśmy instytucjom unijnym oraz państwom członkowskim. Jesteśmy przeciwnikami Unii dwóch prędkości czyli do marginalizacji Europy Środkowej i Skandynawii oraz państw członkowskich z południa strefy euro. Przed nami trudna i wyboista droga ale warto nią iść bo stawka jest wysoka… niepodległa i silna Polska na następne stulecia.
Krzysztof Słoń, Senator RP