Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

PUBLICYSTYKA

Twarze Muru Pamięci. Walczyli, ginęli

czwartek, 01 października 2015 08:22 / Autor: Tygodnik eM
Twarze Muru Pamięci. Walczyli, ginęli
Twarze Muru Pamięci. Walczyli, ginęli
Tygodnik eM
Tygodnik eM

Kiedy w ubiegłym roku na Murze Pamięci umieściliśmy pierwsze tabliczki z wizerunkami osób zamordowanych w więzieniu przy ulicy Zamkowej i tych, którzy stąd poszli na śmierć, ledwo je było widać na tle wielkich kamieni i zwisającego bluszczu. Dziś tabliczek jest długi rząd. Sięga od więziennej kraty przy ulicy Zamkowej aż po wieżę strażniczą przy ogrodzeniu od strony parku.

Nikt z tych, których wizerunki uwiecznione zostały na tabliczkach, nie przeżył wojny. Ofiary pozostały we wspomnieniach swoich bliskich. I to właśnie dzięki nim mogły zostać przypomniane potomnym.

Wśród zamordowanych są twarze tych, którzy podjęli walkę z okupantem na wszystkich frontach. Tych, którzy walczyli z bronią w ręku, którzy w czasie wojny ginęli z rąk Niemców, a po wojnie mordowało ich UB.

Wśród nich jest inżynier Kazimierz Konca. Urodził się w 1895 r. Pracował w Warszawie przy produkcji zbrojeniowej w Forcie Bema, a od 1938 r. w Zakładach Zbrojeniowych „Granat” w Kielcach. W 1940 r. zaangażował się w działalność konspiracyjną, był kwatermistrzem Związku Walki Zbrojnej Okręgu Kieleckiego, zarządzał funduszami organizacyjnymi. W Armii Krajowej pełnił funkcję szefa uzbrojenia obwodu kieleckiego, sam produkował też zapalniki do granatów. Po aresztowaniach wśród załogi „Granatu” ukrywał się przed gestapo. Został zatrzymany 23 czerwca 1944 r. w mieszkaniu przy ul. Równej, gdy przyszedł odwiedzić rodzinę. Mimo okrutnych tortur w kieleckim więzieniu nikogo nie zdradził. Wraz z około trzydziestoma innymi osadzonymi został rozstrzelany 6 lipca 1944 r. w egzekucji w lesie na kieleckim Stadionie.

Jest też zdjęcie Ludwika Machalskiego ps. „Mnich", urodzonego 23 sierpnia 1929 r. w Staszowie. Machalski był siostrzeńcem Adama Bienia, jednego z 16 sądzonych w Moskwie przywódców Polskiego Państwa Podziemnego. Najgłośniejsza akcja oddziału „Mnicha" to rozbrojenie posterunku Milicji Obywatelskiej w Klimontowie. W sierpniu 1950 roku grupa operacyjna Urzędu Bezpieczeństwa otoczyła bunkier oddziału w lesie golejowskim. Dwóch członków oddziału zginęło, większość trafiła do więzenia. Ludwik Machalski został skazany na karę śmierci, którą wykonano 10 kwietnia 1951 r.

Mur Pamięci uświadamia grozę wojny. Uświadamia olbrzymią wyrwę, jaką pozostawiła śmierć ojców, matek, synów, córek sióstr i braci. Każda porcelanowa tabliczka to świadectwo okrucieństwa wojny. Każda z twarzy każe nam dziś zadawać ciągle pytanie: dlaczego musieli zginąć?

W Ośrodku Myśli Patriotycznej i Obywatelskiej przez cały czas przyjmujemy  informacje o osobach, które z kieleckiego więzienia poszły na śmierć. Na Murze Pamięci przybywa fotografii. Każda jest cenna, bo każda jest fragmentem historii.

Dr Marek Maciągowski

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO