Rewitalizacja Kielc - kolejne plany

Miniona perspektywa unijna na lata 2007-2013 była dla Kielc złotym okresem przemian i modernizacji. Właśnie wtedy zrealizowane zostały największe inwestycje, choćby rewitalizacja zabytkowego śródmieścia miasta, unowocześnienie infrastruktury drogowej oraz komunikacji publicznej. – Nasze plany wykonaliśmy w 85 procentach. To bardzo wysoki wskaźnik. Pozostałe zamierzenia przesunęliśmy na kolejne lata – tłumaczy Artur Hajdorowicz, dyrektor Biura Planowania Przestrzennego Urzędu Miasta.

W ramach nowej transzy dofinansowania unijnego włodarze miasta chcą kontynuować modernizację ścisłego centrum - przebudowany zostanie między innymi Plac Wolności. – Chcemy skończyć z zostawianiem samochodów na chodnikach i trawnikach. Ale musimy dać coś w zamian. Od 2004 roku projektujemy sieć strategicznych śródmiejskich parkingów. Dotychczas zrealizowaliśmy tylko jeden. Wśród planowanych jest też parking podziemny pod Placem Wolności wraz z zagospodarowaniem terenu samego Placu.

W ramach projektu sieci parkingowych, w sercu miasta zostaną wykonane również parkingi dla pojazdów przy ul. Seminaryjskiej (przed budynkiem Nidy), obok Kieleckiego Centrum Kultury i przy ul. Solnej. – Poza tym w rejonie dworca PKP nad peronami powstanie około 350 miejsc postojowych. Pracujemy nad tym projektem ze spółką Polskie Linie Kolejowe – dodaje Hajdorowicz. W centrum poprawiony zostanie układ komunikacyjny. Połączone będą ulice Kaczyńskiego i Silniczna.

Strefa śródmiejska zostanie poszerzona o teren położony za torami. Chodzi o około 80 hektarów poprzemysłowego rejonu ulicy Mielczarskiego. –Planujemy utworzenie tam wielofunkcyjnej dzielnicy. Plan jest bardzo mocno zaawansowany. Ale najpierw musimy zbudować nowe drogi dojazdowe oraz infrastrukturę podziemną - chcemy przygotować przestrzeń pod potencjalnych inwestorów – informuje dyrektor Hajdorowicz. Projekt ma być zrealizowany w ramach funduszy z Rewitalizacji Terenów Poprzemysłowych.

To jednak nie jedyne planowane w śródmieściu przedsięwzięcie. W ramach pieniędzy unijnych pod nową siedzibę Teatru Lalki i Aktora „Kubuś” zaadaptowane zostaną byłe budynki więzienne na Wzgórzu Zamkowym. – Chcemy też zrewitalizować zdewastowany skwer pomiędzy Silnicą, a ulicą Paderewskiego. Poza miejscami do biernego odpoczynku, powinniśmy na nowo zagospodarować plac zabaw dla dzieci i być może skatepark. To ostatni kawałek śródmieścia, który wygląda źle. Musimy to uporządkować – mówi Hajdorowicz.

Do małej rewolucji może dojść także na terenach dawnych kieleckich kamieniołomów. – Centrum Geoedukacji to najważniejszy element Wietrzni, ale wciąż jest tam wiele do zrobienia. Musimy wykupić grunty nienależące do miasta. Przed nami budowa ścieżek dydaktycznych, pomostów, punktów widokowych, zabezpieczeń i oświetlenia. Podobnie jest z Kadzielnią, którą chcemy jeszcze lepiej wykorzystać. Czeka nas powolne i konsekwentne zagospodarowywanie tego terenu. Zależy nam, aby coraz więcej osób spędzało tam wolny czas – przyznaje architekt.

W ramach kolejnej perspektywy unijnej miasto planuje zmodernizowanie północnych osiedli mieszkaniowych. Celem jest uchronienie ich przed degeneracją. Najbliższe lata to także czas na wprowadzenie do Kielc systemu „parkuj i jedź”. Ale o tym w kolejnym wydaniu gazety Kielce Plus.

Maciej Urban