PUBLICYSTYKA
Powstańcze i legionowe mogiły na Kresach
Z inicjatywy władz Kielc odnowiono groby powstańców styczniowych oraz legionistów we Lwowie i w Wilnie. - Pamięć o spoczywających tam bohaterach jest naszym obowiązkiem – podkreśla przewodniczący Rady Miasta Tomasz Bogucki.
Pomysł przedsięwzięcia zrodził się w ubiegłym roku. Z okazji 150 rocznicy wybuchu Powstania Styczniowego władze miasta i województwa podjęły wspólną rezolucję, w której – oprócz obietnicy zorganizowania stosownych uroczystości - zobowiązały się również do odnowienia grobów powstańców na Cmentarzu Łyczakowskim we Lwowie. – Chcieliśmy, aby po obchodach rocznicowych pozostało coś trwałego – mówi Tomasz Bogucki, przewodniczący Rady Miasta Kielc. – Groby naszych bohaterów poza Polską nie zawsze utrzymane są w należytym porządku. Będąc we Lwowie, często odwiedzam Cmentarz Łyczakowski i Orląt Lwowskich, gdzie na wzgórzu znajduje się kwatera powstańców. Przez lata ubolewałem, że była ona mocno zaniedbana – dodaje Bogucki.
W renowację powstańczych mogił, oprócz władz miasta i regionu, zaangażował się także pochodzący z Kielc Andrzej Słomski, konsul Rzeczypospolitej Polskiej we Lwowie. – Obecnie wszystkie groby zostały uporządkowane, odnowiono nagrobki i krzyże, odrestaurowano pomnik powstańczy. Do kwatery mieszczącej się na wzgórzu, prowadzą wymurowane na nowo schody. Krzyże opasane są biało-czerwonymi wstęgami. Spoczywa tam ponad stu powstańców. Wśród nich jest jeden pochodzący z Kielc, którego rodzina do dziś mieszka w naszym mieście – mówi Bogucki.
Odnowioną kwaterą powstańczą zaopiekują się Polacy mieszkający we Lwowie, którzy dbają także o Cmentarz Orląt Lwowskich. - Dotychczas nie mieli oni środków, aby przeprowadzić dość kosztowną renowację i także ubolewali, że kwatera popadała w ruinę – mówi Bogucki.
Z inicjatywy władz Kielc odnowiono także mogiły legionistów i obrońców Wilna z 1944 roku, którzy spoczywają na Cmentarzu na Rossie. W Kielcach ciągle są żywe tradycje legionowe, podtrzymywane między innymi przez Marsz Szlakiem Pierwszej Kompanii Kadrowej. Natomiast związki z Wilnem podkreśla choćby Szwadron Ułanów Wileńskich, uświetniający prawie każdą uroczystość patriotyczną w Kielcach.
Groby legionistów oraz sarkofag, w którym spoczywa matka Józefa Piłsudskiego oraz serce Marszałka, znajdują się przy wejściu na wileńską Rossę. – Od kilu lat próbowaliśmy je odnowić, ale niestety były problemy. Patronat przyjął prezydent RP Lech Kaczyński, ale po katastrofie smoleńskiej znów pojawiły się komplikacje i utrudnienia ze strony władz litewskich – opowiada Tomasz Bogucki. – Sytuacja się zmieniła kiedy wicemerem Wilna został Polak, Jarosław Kamiński. Wtedy zaprosiliśmy go na Święto Kielc i zaczęła się współpraca. Obecnie kwatera legionistów i obrońców Wilna jest odnowiona, zachowany został jej powojenny wygląd. Na przykład zostawiono wyszczerbienia nagrobków powstałe po bombardowaniu, ale je odrestaurowano i zabezpieczono. Odnowiono także mur okalający kwaterę, na nowo wytyczono alejki między grobami. Finansowo pomógł IPN oraz jedna z kieleckich firm. Myślę, że teraz, kiedy to miejsce jest odnowione, Polacy mieszkający w Wilnie nie pozwolą, aby znów uległo zniszczeniu. Pamięć o naszych bohaterach jest naszym obowiązkiem – podkreśla Tomasz Bogucki.
Katarzyna Bernat
https://emkielce.pl/publicystyka/powsta%C5%84cze-i-legionowe-mogi%C5%82y-na-kresach#sigProGalleria4ac7469afb