Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

PUBLICYSTYKA

Partyzanci w internecie

niedziela, 09 listopada 2014 13:34 / Autor: Katarzyna Bernat
Partyzanci w internecie
Partyzanci w internecie
Katarzyna Bernat
Katarzyna Bernat

– Niewiele wiemy o partyzantce w czasach II wojny światowej w powiecie włoszczowskim. A to ważne, bo szacuje się, że oddziały AK na tym terenie liczyły ponad 6500 żołnierzy, którzy w tym trudno dostępnym terenie prowadzili różnego rodzaju działalność konspiracyjną. Ci ludzie stanowili o sile Armii Krajowej – mówi Dionizy Krawczyński, prezes Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznej „Jodła”.

Rzeczywiście, niewiele jest opracowań dla młodzieży mówiących o tym fragmencie naszej historii. – Zresztą nawet trudno mi sobie wyobrazić, że przeciętny młody człowiek pobiegnie do biblioteki albo księgarni, żeby się czegoś dowiedzieć o tamtych wydarzeniach. Pewnie tacy są, ale ci najczęściej klikają w klawiaturę komputera i przeszukują strony internetowe. A tam o powiecie włoszczowskim w czasie II wojny światowej nie ma prawie nic –tłumaczy Krawczyński. – Tymczasem od półtora roku działa strona internetowa Stowarzyszenia. Postanowiliśmy zatem wspólnie ze starostwem powiatowym, by w jej ramach uzupełnić materiał o dane z powiatu włoszczowskiego. Teraz wystarczy wejść na www.jodla.org i kliknąć w aplikację po lewej stronie ekranu z napisem: Armia Krajowa Okręg Kielecki, a po jej otwarciu poszukać napisu: „włoszczowski powiat” po lewej stronie u dołu ekranu.

Przypomnijmy: w okresie II RP Powiat Włoszczowski obejmował miasta Włoszczowa i Szczekociny oraz gminy: Chrząstów, Dobromierz, Irządze, Kluczewsko, Krasocin, Kurzelów, Lelów, Moskorzew, Oleszno, Radków, Rokitno, Secemin i Słupia. Po zajęciu Polski przez Niemcy w 1939 roku okupanci zlikwidowali go, włączając do powiatu jędrzejowskiego, wchodzącego w skład Dystryktu Radomskiego w Generalnym Gubernatorstwie. Miasto znajdowało się niejako poza głównym nurtem zainteresowania władz okupacyjnych. Nie było tu urzędów administracji niemieckiej, a jedynie stałe posterunki żandarmerii (Włoszczowa, Szczekociny, Koniecpol). Stałe posterunki Schutzpolizei (Policja Ochronna) stacjonowały także w Krasocinie, Włoszczowie, Szczekocinach, Kluczewsku i Seceminie. Okresowo na terenie powiatu lokalizowano także posterunki w Kwilinie czy Oksie, a w Rączkach (Gmina Dobromierz) znajdował się oddział sanatoryjny dla żołnierzy Wehrmachtu. Stacjonowały tu także różne jednostki rozbudowanego aparatu ucisku tworzone przez okupanta, a z biegiem czasu coraz większa ilość oddziałów frontowych.Osobny problem stanowiła ludność niemiecka. Zgodnie z danymi z 1939 r. tzw. „koloniści” niemieccy liczyli 697 osób. Większość mieszkała w Stojewsku w gminie Krasocin, ale wszędzie aktywnie brali udział w budowaniu okupacyjnych struktur administracyjnych.

- To był trudny teren – komentuje Krawczyński. Już we wrześniu 1939 roku rozpoczęto tam budowę organizacji konspiracyjnych. Prawdopodobnie pierwszą była Organizacja Orła Białego, wcielona na początku 1940 roku do Związki Walki Zbrojnej. Pierwszy okres niemieckiej okupacji charakteryzował się tam olbrzymią ilością przeróżnych grup i organizacji konspiracyjnych o różnorakim zabarwieniu politycznym. O wielu nie zachowały się materiały, inne bardzo szybko zostały wchłonięte przez prężniej działające.

Krawczyński zaznacza, że materiał umieszczony na stronie dotyczy jedynie historii powstania ruchu oporu, jego rozwoju oraz Komendy Obwodu, jako organu zarządzającego działalnością konspiracyjną. – Nie unikamy tematów kontrowersyjnych, które miały i zapewne mają do dziś wpływ na postrzeganie ówczesnych wydarzeń – podkreśla.

Opracowywane są biogramy i mapy. To kawał dobrej roboty. A prace nad stroną ciągle trwają.

Dorota Kosierkiewicz

 

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO