Ożywić zapał misyjny

Jego hasło to „Radość Ewangelii źródłem misyjnego zapału”. Ksiądz Łukasz Zygmunt, dyrektor diecezjalny Papieskich Dzieł Misyjnych podkreśla, że nie jest ono przypadkowe. - Nawiązując bezpośrednio do adhortacji apostolskiej papieża Franciszka  „Evangelii gaudium”, zwraca ono uwagę na potrzebę radosnego głoszenia Ewangelii. Kongres jest więc po to, by wszyscy odnaleźli w sobie ewangeliczną radość, bo tylko ona może wzbudzić zapał misyjny – wyjaśnia.

Nieprzypadkowa jest także data kongresu, zaplanowanego na 12-14 czerwca 2015. – W tym roku przypada 50. rocznica wydania Dekretu Soboru Watykańskiego II o działalności misyjnej Kościoła „Ad Gentes”. Będziemy także obchodzić 40 rocznicę opublikowania adhortacji apostolskiej Pawła VI „Ewangelii nuntiandi” oraz 25 rocznicę ukazania się encykliki „Redemptoris missio” św. Jana Pawła II – mówi ks. Zygmunt. – W przyszłym roku uczcimy 1050 rocznicę Chrztu Polski, Biskup Jerzy Mazur, powiedział niedawno, że pragnie, by z racji tej rocznicy z Polski wyjechało do pracy 105 nowych misjonarzy. Ponieważ misje trwają 10 lat, pomnożywszy to razy 10 otrzymalibyśmy liczbę 1050 – byłoby to symboliczne dziękczynienie za chrzest Polski – dodaje duchowny.

Obecnie na misjach, m.in. w Brazylii, Peru, na Jamajce posługuje 2065 polskich misjonarzy. – Jan Paweł II powiedział: „Wszyscy chrześcijanie, członkowie Kościoła, na mocy Chrztu świętego są współodpowiedzialni za działalność misyjną”. Zatem od chwili chrztu każdy staje się misjonarzem. Naszym obowiązkiem jest służba Panu Bogu i pamięć o tych, którzy go jeszcze nie znają – wyjaśnia ks. Zygmunt.

Do słów Jana Pawła II powraca także obecny papież Franciszek, podkreślając, że każdy z nas od chwili Chrztu Świętego jest uczniem i misjonarzem. Uczniem, kiedy zdobywa wiarę, kształtuje ją i rozwija. Misjonarzem, gdy tę wiarę przekazuje. – Tegoroczny kongres ma być wielką modlitwą o powołania misyjne i okazją do wskrzeszenia entuzjazmu misyjnego w naszych sercach. Istotą w tym wszystkim jest zapał człowieka. Zarówno osoba duchowna, jak świecka powina być radosnym świadkiem wiary, by tą radością zarażać innych - komentuje ks. Zygmunt.

Troska o misjonarzy

Misjonarze czasem sami potrzebują pomocy. Dlatego biskup kielecki Jan Piotrowski powołał Misyjne Dzieło Diecezji Kieleckiej. – Pragniemy wspierać misjonarzy zarówno duchowo, jak i materialnie. W każdy pierwszy piątek miesiąca modlimy się za nich i ich posługę, zbieramy też ofiary na potrzeby misji – mówi ks. Łukasz Zygmunt. - Dzięki temu wsparciu realizujemy ostatnio trzy projekty: księdzu Tomaszowi Cieniuchowi posługującemu w Peru kupiliśmy łódź, konieczną by dotrzeć tam, gdzie posługuje. Wspieramy również projekt księdza Piotra Pochopienia, pragnącego wybudować dwie kaplice. Zostały już przesłane pieniądze na ten cel. Trzeci, bardzo duży projekt finansowy to pomoc księdzu Grzegorzowi Pańczykowi, który również pracuje w Peru. Kapłan odbudował i wyremontował tam kościół, a teraz chce stworzyć zaplecze parafialne, w tym salki katechetyczne i miejsce, w którym mogliby mieszkać misjonarze – opowiada ks. Łukasz. Duchowny zapewnia, że diecezja będzie się starać realizować jeszcze więcej projektów. – Nie będzie to jednak możliwe, jeśli nie wesprą nas – tak jak dotychczas - ludzie dobrej woli. Wszystkim, którzy już nam pomogli, serdecznie dziękuję – mówi ksiądz Zygmunt.

Iwona Gajewska