Modlitwa świętych

Uważa się, że modlitwie różańcowej Europa zawdzięcza zwycięstwo pod Lepanto w 1571 roku. Wszystkie państwa europejskie miały wtedy za mało okrętów, aby stawić czoło potężnej flocie tureckiej. Sułtan był pewien zwycięstwa. Mówił, że w Bazylice Świętego Piotra napoi swoje konie. Papież Pius V zarządził w całej Europie nieustanną modlitwę różańcową. I rzeczywiście, stał się cud. Niewielka flotylla wenecka i hiszpańska odniosła druzgocące zwycięstwo nad Turkami. Na pamiątkę tego wydarzenia, 7 października odchodzimy Święto Matki Bożej Różańcowej.

Różaniec odmawiali wielcy święci, czciciele Matki Bożej. Święty Ludwik Maria Grignon de Montfort pisał: „Nawet gdy jesteś na krawędzi potępienia, nawet gdy jesteś jedną nogą w piekle, nawet jeżeli zaprzedałeś swoją duszę diabłu, różaniec wyjedna ci skruchę i przebaczenie grzechów”. Święty ojciec Pio, zapytany tuż przed śmiercią co ważnego chciałby przekazać ludziom, odpowiedział: „Chciałbym zaprosić wszystkich grzeszników z całego świata, aby kochali Matkę Bożą. Odmawiajcie zawsze różaniec. I odmawiajcie go tak często, jak tylko możecie. Szatan stara się zawsze zniszczyć tę modlitwę, ale to mu się nigdy nie uda. To jest modlitwa Tej, która króluje nad wszystkim i wszystkimi. To Ona nauczyła nas modlić się na różańcu, tak jak Jezus nauczył nas mówić Ojcze nasz.”

Czcicielem Matki Bożej był także święty Jan Paweł II, którego często widziano modlącego się na różańcu. „Jest to modlitwa tak łatwa, a równocześnie tak bogata, że naprawdę zasługuje, by wspólnota chrześcijańska ponownie ją odkryła” – przekonywał w swoim liście apostolskim,  zachęcając również, by „wziąć znów ufnie do rąk koronkę różańca, odkrywając ją na nowo w świetle Pisma Świętego, w harmonii z liturgią, w kontekście codziennego życia”.

Modlitwę tę odmawiano nawet w najbardziej niesprzyjających warunkach. Na przykład więźniowie obozów koncentracyjnych robili sobie różańce z ugniecionego chleba, którego paciorki nanizane na nitce przechowywali przed oprawcami i na nich się modlili. Różańce, często zbroczone krwią, znajdowano też w kieszeniach poległych i pomordowanych żołnierzy.

Czy w dobie odkryć naukowych ta skromna modlitwa jest jeszcze aktualna? Oczywiście! Świadczy o tym takie zdarzenie: pewien student jadący pociągiem do Paryża, zajął miejsce obok skromnie ubranego mężczyzny, który odmawiał różaniec, wolno przesuwając paciorki w palcach. „Proszę wyrzucić ten różaniec i trochę poczytać, co na temat wiary w Boga mówi nauka. Proszę mi dać pański adres, a ja prześlę literaturę, która panu w tej sprawie pomoże”. Mężczyzna podał młodemu człowiekowi wizytówkę. Było na niej napisane: „Ludwik Pasteur, Dyrektor Instytutu Badań Naukowych, Paryż”. Bo tym skromnym człowiekiem był nie kto inny, jak jeden z największych naukowców XX wieku i twórca nowoczesnej bakteriologii, który każdego dnia odmawiał różaniec.

Modlitwa różańcowa obecna jest w każdej parafii, gdzie działają koła żywego różańca. – Jedna wspólnota liczy 20 osób. Zadaniem każdej z nich jest odmawianie raz dziennie przynajmniej jednej tajemnicy różańcowej – mówi ks. Grzegorz Kaliszewski. Do indywidualnej modlitwy na różańcu jest zachęcany każdy z nas.

Katarzyna Bernat