Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

PUBLICYSTYKA

Groby na Wschodzie

sobota, 02 listopada 2013 14:41 / Autor: Katarzyna Bernat
Groby na Wschodzie
Groby na Wschodzie
Katarzyna Bernat
Katarzyna Bernat

Studenci Politechniki Świętokrzyskiej od 15 lat dokumentują polskie groby na cmentarzach na Ukrainie, Litwie, Łotwie i Białorusi. Dotychczas skatalogowali ich około 30 tysięcy. Mogiły pochodzą przede wszystkim z XIX i pierwszych lat XX wieku.

– Nie mamy pieniędzy na przeprowadzenie profesjonalnych prac konserwatorskich, ale opisanie i zrobienie zdjęć także jest formą zachowania pamięci o miejscach polskiej kultury. Te katalogi pomagają później rodzinom w odszukiwaniu swoich przodków, swoich korzeni – mówi dr inż. Andrzej Żaboklicki, opiekun Koła „Arkada” przy Wydziale Budownictwa i Architektury Politechniki Świętokrzyskiej.

Groby znanych Polaków są odwiedzane i zadbane, nie brakuje na nich kwiatów i zniczy. – Ale jest też bardzo dużo grobów zapomnianych, które wymagają niezbędnych prac. Studenci, oprócz skatalogowania mogił, również je oczyszczają – podkreśla dr Żaboklicki.

Przygotowanie do tego rodzaju obozu naukowego jest wyzwaniem dla młodych ludzi. Oprócz zapoznania się z historią miejsca i topografią cmentarza, muszą także zabrać ze sobą odpowiednie ubrania i narzędzia. – Często groby położone są w miejscach niedostępnych, zarośniętych krzewami i bujną roślinnością. Porządkując je, staramy się przywracać pamięć o nich – mówi Patryk Podgórski, wiceprzewodniczący Koła. – Szukamy grobów z polskimi znakami rodowymi, z polsko brzmiącymi nazwiskami, polskimi literami w nazwiskach. Niejednokrotnie znajdujemy ciekawe inskrypcje epitafijne, wiersze i nie tylko. Na cmentarzu w Kijowie znalazłam na przykład grób baletnicy polskiego pochodzenia. Był on ozdobiony ponad dwumetrową rzeźbą kobiety uchwyconej w tańcu – dodaje Jagoda Piesio, przewodnicząca Koła.

Studenci wypełniają kartę ewidencyjną grobu. Wpisują na jakim cmentarzu się znajduje, podają jego nazwę, adres położenia na danej nekropolii, stan, typ nagrobka (pionowy, płyta, opaska betonowa), wymiary, dekoracje, tworzywo z jakiego jest wykonany. Wykonują dokumentację zdjęciową.

- Pracujemy na nekropoliach już zamkniętych, na których jednak pochówek jest możliwy, choć bardzo drogi. Bo jeśli dany grób jest zaniedbany i nikt się nim nie interesuje, miejsce może zostać sprzedane przez obecnych administratorów cmentarza. Dlatego porządkując i opisując te mogiły, niejako zapobiegamy ich całkowitemu zniszczeniu – podkreśla dr Żaboklicki.

Efektami prac studentów Politechniki Świętokrzyskiej są zainteresowane przede wszystkim rodziny z kresowymi korzeniami. – Chcemy, aby Ministerstwo Kultury i Ochrony Dziedzictwa Narodowego opublikowało wyniki naszych prac. Ponadto w Internecie planujemy założenie interaktywnego portalu, tak zwanego e-cmentarza, który ułatwi rodzinom poszukiwania przodków z Kresów – mówi dr Żaboklicki.

Zakończono już katalogowanie nekropolii w Dyneburgu oraz świętego Michała w Rydze na Łotwie. Przeprowadzono także prace na cmentarzu w Żytomierzu na Ukrainie. We Lwowie zakończono dokumentowanie cmentarza Janowskiego oraz opisano około trzech tysięcy grobów na cmentarzu Łyczakowskim. – Niezwykle ciekawy jest cmentarz Bajkowa w Kijowie. Obok ukraińskiej posiada on dwie polskie nekropolie, a także żydowską i niemiecką. Najstarsze nagrobki pochodzą z I połowy XIX wieku. W sumie odnaleźliśmy tam około 900 polskich grobów – informuje dr Żaboklicki.

Obecnie studenci porządkują i katalogują cmentarz w Czerniowcach na Ukrainie. Dotychczas spisali około czterech tysięcy mogił, pozostało jeszcze około dwóch i pół tysiąca. W planach są również dwa cmentarze w Winnicy. – Postępy prac ograniczają finanse, ponieważ dwutygodniowy obóz naukowy dużo kosztuje. Robimy więc tyle, na ile pozwalają nasze skromne możliwości – mówi dr Andrzej Żaboklicki.

Katarzyna Bernat

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO