PUBLICYSTYKA
Dr Tomasz Domański: Kardynał Stefan Wyszyński był wybitnym przywódcą
Rozmowa z doktorem Tomaszem Domańskim, historykiem z Delegatury IPN w Kielcach.
W czasie PRL niezłomna postawa kardynała Stefana Wyszyńskiego spowodowała, że Kościół katolicki w Polsce skutecznie sprzeciwiał się władzy komunistycznej.
Polski Kościół miał szczęście, że w tak ważnym momencie dziejowym na jego czele stał Prymas Polski kardynał Stefan Wyszyński, ponieważ była to bez wątpienia wybitna osobowość. Był wybitnym przywódcą i mężem stanu. Dlaczego? Dlatego, że prymas Wyszyński sprawował swą władzę przez trzy dekady, przez różne zmieniające się władze od Bieruta po 1981 rok. W latach 50. XX wieku nie dał się złamać podczas swojego uwięzienia. Dla ludzi był opoką. Zawsze stał po stronie pokrzywdzonych. Podejmował też ważne działania społeczne. Przygotował wiernych na Millenium Chrztu Polski poprzez odnowę moralną i duchową.
Nieugięta postawa kardynała Wyszyńskiego oraz zainicjowany program duszpasterski doprowadziły do zwycięstwa Kościoła katolickiego w Polsce.
To nie ulega najmniejszej wątpliwości. Brutalność komunistów wobec duchownych i świeckich, wbrew zamierzeniom władz, wzmacniała pozycję Kościoła. Władza przegrywała to starcie. Kościół stawał się opoką. Polak czuł się Polakiem i mógł swobodnie wyznawać wiarę, w której został wychowany. Natomiast w latach 80. XX wieku dawał nawet schronienie opozycjonistom nawet niewierzącym. Kościół katolicki stał się zapleczem, dla tych którzy walczyli o pokonanie systemu komunistycznego.
Dziękuję za rozmowę.
Katarzyna Bernat
Więcej w audycji: "A to historia" w czwartek 29 kwietnia godz. 20 w Radiu eM Kielce.