PUBLICYSTYKA
Ci odlatują, ci zostają…
Bez pieniędzy z budżetu miasta władze Korony Kielce nie mogły zakontraktować nowego trenera oraz piłkarzy. Na szczęście 18 czerwca radni przyznali klubowi blisko trzy miliony złotych. Dzięki temu w ostatnich dniach sytuacja zaczęła zmieniać się na lepsze.
W ubiegłym tygodniu radni, podczas nadzwyczajnej sesji, przegłosowali przekazanie Koronie dofinansowania z budżetu miasta, potrzebnego do dalszego funkcjonowania klubu. Większość z nich jednak przekonał list dyrektora sportowego AS Roma Waltera Sabatiniego, a nie argumenty prezentowane przez prezesa Marka Paprockiego i odpowiedzialnego za kwestie sportowe Arkadiusza Bilskiego. Dyrektor słynnego klubu zapewnił, że Włosi są zainteresowani przejęciem Korony, zaprosił też prezydenta miasta na rozmowy do Rzymu. W miniony piątek Wojciech Lubawski miał w Wiecznym Mieście rozpocząć negocjacje w sprawie ewentualnego przejęcia Korony przez Romę.
Brak pieniędzy mocno odbił się na składzie Korony. Prezes Marek Paprocki długo nie mógł podpisywać nowych umów z zawodnikami. Po meczu z Podbeskidziem było wiadomo, że klub pożegna się z kilkoma piłkarzami, którym wygasały kontrakty. Najbardziej boli odejście Pawła Golańskiego oraz Jacka Kiełba, którzy w ostatnich latach odcisnęli mocne piętno na grze drużyny. Golański zagra w nowym sezonie w wicemistrzu Rumunii ASA Targu Mures, a "Ryba" przejdzie do Śląska Wrocław. Umowy z Koroną nie zdecydował się przedłużyć również także Oliver Kapo. Francuz nie przystał na proponowane mu przez zarząd nowe warunki kontraktu.
Ci, którzy pozostali, wznowili treningi w poniedziałek. Przez pierwsze dni zajęcia prowadził dotychczasowy asystent Ryszarda Tarasiewicza, Tomasz Wilman. Stawili się na nie wszyscy piłkarze, mający kontrakty ważne do 30 czerwca, gracze drugiej drużyny oraz Paweł Sobolewski i Zbigniew Małkowski, powracający po półrocznym odstawieniu od pierwszej drużyny.
Na początku tygodnia sytuacja kadrowa Korony zaczęła się klarować. Zawodników mających ważne kontrakty z kieleckim klubem do tej pory było dziewięciu. W tym gronie znalazł się m.in. Łotysz Alexandr Fertovs, który wypełnił zapisaną w umowie klauzulę minutową, czym automatycznie przedłużył swój pobyt w Kielcach. Bliscy podpisania nowych umów z Koroną są Vlastimir Jovanović oraz Piotr Malarczyk. Bośniak postanowił grać dalej, ponieważ miał usłyszeć od prezesa, że Koronę wzmocni jeszcze kilku wartościowych zawodników. Kto wie, czy właśnie ci dwaj piłkarze nie będą stanowić trzonu przebudowanej drużyny.
Od poniedziałku na treningach zaczęli pojawiać się nowi testowani zawodnicy, m.in. bramkarz Dariusz Trela z Lechii Gdańsk, obrońca Rafał Grzelak z Dolcanu Ząbki, reprezentant Łotwy Vladislavs Gabovs oraz kilku innych, mniej znanych futbolistów z niższych lig. Trzej pierwsi są o krok od odpisania kontraktów z klubem.
Wszystkie decyzje kadrowe w Koronie powinny zapaści do poniedziałku, bowiem wtedy piłkarze wyjeżdżają na pierwsze i zarazem ostatnie przedsezonowe zgrupowanie do Wodzisławia Śląskiego. Tam rozegrają kilka meczów testowych, które będą kluczowe dla zgrania całkiem nowego zespołu. Liga startuje już 17 lipca.
Damian Wysocki