Historia "niebieskiej kasety" - wywiad z Pawłem Oziabło z zespołu SCHODY

Historia zespołu SCHODY rozpoczyna się w 1999 roku w Michałowie i do dnia dzisiejszego jest z nim nierozerwalnie związana. Dwójka kolegów Damian "Globi" Jarocki (basista) i Emilian Aksiucik (gitara) podjęli decyzję o wspólnym graniu. Do stworzenia zespołu potrzebny był również perkusista i wokalista, miejsca te zajeli: Jarosław "Zula" Łuksza  (gitarzysta) - wokalista, perkusistą został Maciej "Kinorpus" Supronik. Mimo ówczesnych, wyjątkowo ciężkich warunków sprzętowych panujących w domu kultury (czytaj: sprzęt mark Vermona, Eltron, odświętnie ;) OHM, Crown, JBL) zespół zaczął pracę nad komponowaniem swoich utworów.

Od początku wspólnego grania chłopakom przyświecała jedna idea, nie ograniczania się do żadnych stylów muzycznych, idea tworzenia muzyki będącej wspólną wypadkową tak skrajnych muzycznych upodobań. Za większość tekstów odpowiedzialny był Zula, muzykę komponował Emilian. Utwory te zarejestrowane były amatorskim sposobem w Michałowskim Domu Kultury. "Reżyserem" dźwięku był Marek Zasim. Kaseta matka została zgubiona na terenie Gminy Gródek przez Zulę podczas jednego z festiwali BASOWISZCZA ;). Kultowa, zaginiona ,,niebieska kaseta'' rozeszła się w bardzo wielu kopiach, niestety traf chciał, że żadna nie jest obecnie w posiadaniu zespołu. W tym składzie zespół zagrał kilka koncertów na lokalnych scenach Podlasia min. wystąpił w 2000 roku na festiwalu Basowiszcza, zdobywając niezależną nagrodę publiczności, Zgrzyty 2000, koncerty w białostockim DeCentrum, otrzymał również w 2001 roku nagrodę przewodniczącego rady miasta Siemiatycze. Z przyczyn mniej lub bardziej zależnych od chłopaków zespół zawiesił działalność.

Okres 2001 - do 2007 to czas przerwy w czynnej działalności SCHODÓW, grane były jedynie okazjonalne koncerty. Z powodu nieobecności Emiliana w kraju rola gitarzysty została powierzona Pawłowi (wcześniej gitara w Bloodflower). Z tego okresu pochodzi znany utwór Lokator. Przez okres przerwy w działalności zespołu Jarek i Emilian wiele razy próbowali reaktywować zespół jednak z powodu braku odpowiednich osób stało się to niemożliwe, jednocześnie był to czas w którym Emilian udzielał się jako gitarzysta w grunge - rockowym zespole FEEDBACK. Sytuacja zmieniła się gdy ponownie do zespołu dołączył Paweł Oziabło (CRACK, 5set5, Acoustic Works), wraz z kolegami z poprzedniego zespołu CRACK: Damianem Hajdukiewiczem (gitara basowa) i Pawłem ,,Gaweł’’ Strzeszewskim (perkusja).

Zespół zaczął pracować nad odświeżaniem starego materiału oraz nad nowymi utworami. Jednocześnie koncertując na lokalnych scenach. Po kilku koncertach z powodów osobistych zespół musiał opuścić Paweł Strzeszewski, który mimo krótkiego czasu grania wniósł do zespołu wiele HC ;) jego miejsce zajął przyjaciel Pawła z zespołu 5set5 Bartosz "Bady" Lutostański. Instrumentarium zespołu zostało również poszerzone o instr. klawiszowe - Krystian Sułkiewicz, oraz dodatkowe instrumenty perkusyjne - Piotr Kogut W tym składzie zespół zagrał wiele koncertów min. u boku takich gwiazd jak: Oddział Zamknięty, The Bill, Komety, T. Love. Z tego okresu pochodzą również liczne nagrania zarejestrowane przy pomocy PTX, oraz pierwszy studyjny utwór zespołu ,,Tylko Płaszcz'' który stał się lokalnym przebojem, był też prezentowany w wielu stacjach radiowych. Z powodu różnic muzycznych ze współpracy zrezygnował Damian, jednak jego miejsce zajął brat Pawła, Andrzej Salwanowicz (poprzednio gitarzysta HC formacji CRUSADER). W tym składzie zespół rejestruje debiutancką płytę o wdzięcznej nazwie: " The Best Off".

źródło: https://www.facebook.com/zespolschody