Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM
Reklama UBZ 092025
KAMERY
Słoń
RadioeMFM
KOŚCIÓŁ
Biskup Jan Piotrowski na spotkaniu Papieskich Dzieł Misyjnych
17 września 2025
Kielce miastem różańca? Weź udział w modlitewnym wyzwaniu
16 września 2025
Katecheza o fundamencie wiary w katedrze
15 września 2025
Uroczystości odpustowe i nowe wotum dla Matki Bożej Bolesnej w Mnichowie
15 września 2025
Ksiądz Paweł Ścisłowicz: Rozpoczynamy XV Tydzień Wychowania
15 września 2025
[FOTO] Biskup Kielecki Jan Piotrowski poświęcił kaplicę św. Anny w Pińczowie
14 września 2025
Obchodzimy Święto Podwyższenia Krzyża Świętego
14 września 2025

GALERIA

Korona trenuje w przerwie reprezentacyjnej
Pierwszy trening Korony Kielce
20 lat temu pod pomnikiem św. Jana Pawła II w Kielcach...
Orszak Trzech Króli 2025 cz. 2
Orszak Trzech Króli 2024 cz.1
Mecz
SPORT
Industria leci do Lizbony po kolejne punkty
17 września 2025, 15:13
[Dogrywka] Prezes Grzegorz Domagała: Leżymy infrastrukturalnie
17 września 2025, 13:46
Młodzi olimpijczycy znów zawitają do Kielc
17 września 2025, 11:17
Historyczny medal Jakuba Hajduka z FORTIS Bilard Kielce
17 września 2025, 10:44
Dwóch Koroniarzy wśród najlepszych 8. kolejki
16 września 2025, 16:04
Uraz Kaddaha niegroźny. Problemy Vlaha?
16 września 2025, 11:51
Ruszyła sprzedaż biletów na hit w Hali Legionów
16 września 2025, 11:22
PUBLICYSTYKA
Marek Jończyk: Przywracamy pamięć o naszych bohaterach
17 września 2025, 10:54
Ksiądz Tomasz Moskal: Objawienia Matki Bożej w Gietrzwałdzie w 1877 roku
15 września 2025, 10:48
Jakub Mularczyk: Westerplatte jest symbolem męstwa, heroizmu, niezłomności polskich żołnierzy
11 września 2025, 09:23
BIZNES
Czy warto teraz kupić mieszkanie? Analiza rynku 2025
04 września 2025, 16:04
Odśnieżanie ciągnikiem – sprzęt dla gospodarstw rolnych
03 września 2025, 11:42
Anonimizacja vs. pseudonimizacja – co wybrać w zależności od celu biznesowego
20 sierpnia 2025, 14:30
CIEKAWOSTKI
Ile kosztuje pompa ciepła do nowego domu?
17 września 2025, 09:49
Jak ocenić potencjał pracownika?
10 września 2025, 12:46
Bezpieczne ogrodzenie dla dzieci – funkcje i certyfikaty, które warto znać
09 września 2025, 20:34
AUDYCJE RADIOWE
Tomasz Domański: 17 września 1939 roku Polska dostała od Sowietów cios w plecy
17 września 2025, 09:13
Bez Kitu: Czy jesteśmy przygotowani na sytuacje kryzysowe?
16 września 2025, 17:46
Rozmowa w Radiu eM - Karol Picheta, wójt Strawczyna
16 września 2025, 14:39
Piotr Kisiel: Pedagogiczna Biblioteka Wojewódzka ma już 80 lat
16 września 2025, 10:09
Fascynująca nauka - Czy jesteśmy sami we Wszechświecie?
15 września 2025, 15:45
Wszystko w temacie – Jak reagować na sytuacje kryzysowe?
13 września 2025, 07:48
Andrzej Mochoń: Memorial to Miles to wyjątkowe wydarzenie
12 września 2025, 14:15

MUZYKA

Co słychać u mistrza?

piątek, 10 czerwca 2022 09:33 / Autor: Łukasz Czerwiak
Co słychać u mistrza?
Co słychać u mistrza?
Łukasz Czerwiak
Łukasz Czerwiak

Rozmowa z Kamilem Pacholcem, pianistą, finalistą XVIII Konkursu Chopinowskiego.

- Minęło już kilka miesięcy od konkursu chopinowskiego. Czym się teraz zajmuje Kamil Pacholec?

- W tym momencie skupiam się na dokończeniu studiów magisterskich. W najbliższych dniach gram swój dyplom, więc chciałbym już zamknąć ten etap. Ostatnio poświęcam czas na pracę nad repertuarem, ponieważ potem czeka mnie wiele koncertów w Polsce.

- Nie tylko znawcy muzyki wiedzą, jak znakomicie grasz Chopina. Czy dyplom będzie opierał się na jego twórczości?

- No właśnie nie i cieszy mnie, że mogłem popracować nad czymś innym. Wykonam na dyplomie utwory Bacha, Beethovena i Albeniza. Czekam na to z niecierpliwością. Pod koniec miesiąca zaczynam występować z tym repertuarem, plus oczywiście utwory Chopina. Pierwszy koncert dam 26 czerwca w Łazienkach Królewskich w Warszawie.

- Z którego występu podczas konkursu chopinowskiego jesteś najbardziej zadowolony?

- Oczywiście zdążyłem już się przysłuchać tym występom. Czas dał odpowiedni dystans, chociaż dalej to we mnie rezonuje i przeżywam je. Trudno powiedzieć, z którego etapu jestem najbardziej zadowolony, ponieważ to zależy od konkretnego utworu. Na pewno w drugim i trzecim etapie znalazły się takie wykonania, dały mi satysfakcję. Pierwszy etap to była rozgrzewka, a w następnych dwóch czułem się najbardziej komfortowo.

- Czy masz dzisiaj kontakt z uczestnikami konkursu?

-  Tak. Oczywiście większość tych osób nie mieszka w Warszawie, więc nie jest to codzienny kontakt, ale przez internet rozmawiamy. Z finalistów jestem w kontakcie z Brucem, Hyukiem Lee i  Kubą Kuszlikiem, z którym przyjaźnię się od wielu lat. Z większością z nich jest to luźny kontakt, ale więzi zostały.

- Gra, którego laureata konkursu najbardziej Cię urzekła?

- Podczas koncertu swoją nonszalancją i wyobraźnią zrobił na mnie wrażenie Martin Garcia Garcia. Nagrania Bruce’a Liu to coś, czego słucham. Grał świetnie. Potem byłem na jego recitalu i wyszedłem urzeczony. To na pewno godny zwycięzca tego prestiżowego konkursu. Cieszę się, że mogę być z takimi osobami w kontakcie. Tacy ludzie są dla mnie inspiracją artystyczną i zachęcają do rozwoju.

- Zamykając temat tego prestiżowego konkursu, w którym udział był twoim marzeniem… Czy teraz  masz jakieś inne?

- Zanosi się na to, że po zakończeniu studiów wyjadę do Miami zrobić doktorat; tam pracują ludzie, od których mógłbym się wiele nauczyć. To pomogłoby mi w dalszym rozwoju i otworzyłoby perspektywę udziału w kolejnych konkursach oraz grania w ciekawych miejscach. A dzisiaj chcę, aby te koncerty, które są przede mną, poszły dobrze.

- Czy jest miejsce na świecie, w którym jeszcze nie grałeś, a chciałbyś zagrać?

- Ogromnie się cieszę, ponieważ parę z takich miejsc uda mi się skreślić z listy. Mogę już oficjalnie potwierdzić: w grudniu zagram w Carnegie Hall w Nowym Jorku, a jest to miejsce, gdzie każdy muzyk chce wystąpić. W planach jest jeszcze koncert w filharmonii berlińskiej oraz w filharmonii narodowej. Na świecie jest tyle wspaniałych miejsc, na przykład Wigmore Hall w Londynie czy amsterdamska scena. Nie dam rady ich wszystkich wymienić, a mam nadzieję, że przyjdzie na nie czas. 

- Które miejsce zrobiło na tobie największe wrażenie?

- Paryż. To jest to miasto sprawiające, że fantastycznie się tam czuję, a przede wszystkim bardzo mnie inspirujące. Z krajów - Japonia jest fantastyczna. Miejsce kompletnie inne niż Europa, a kultura to zupełna świeżość, po prostu coś nowego i zupełnie różnego niż to co u nas. Widziałem tam wspaniałą przyrodę a i miasta zapierają dech w piersiach. Czułem się w Japonii bardzo komfortowo: cudowni ludzie, a kuchnia… co to dużo mówić. Myślę, że tam jeszcze kiedyś wrócę.

- Powiedziałeś, że ruszasz w świat. Jaki repertuar usłyszą twoi wielbiciele? Czy jest szansa, aby pojawił się w nim na przykład I Koncert Fortepianowy Brahmsa?

- Koncertuję ze starannie przygotowanym materiałem. Organizatorzy często proszą, aby było coś Chopina i oczywiście z wielką przyjemnością się na to zgadzam. Bardzo lubię grać suitę francuską Bacha oraz utwory Issaca Albeniza, które są bardzo ciekawe i interesujące, a niezbyt często wykonywane w Polsce. Z doświadczenia wiem, że trafiają do słuchaczy. Co do Brahmsa: bardzo podoba mi się jego twórczość, ale przyszły repertuar będę ustalał z profesorami na studiach. Oczywiście pierwszy oraz drugi koncert Brahmsa bardzo lubię i kiedyś chciałbym go zagrać.

- Gdybyśmy mógł puścić wodze fantazji i przywłaszczyć sobie trzy dowolne kompozycje muzyczne. To co byś wybrał?

- Przede wszystkim kwintet smyczkowy Schuberta wyjątkowo mnie urzeka. Oprócz tego utwór Beethovena, który teraz będę wykonywał, czyli sonata c-moll Op. 111. Do Schuberta i Beethovena wybrałbym może Chopina. Pytanie, który utwór… Może… Polonez Fantazja.

- Kiedy będziemy mogli usłyszeć cię na Kielecczyźnie?

- Będę na festiwalu muzycznym imienia Krystyny Jamroz w Busku-Zdroju, a w Kielcach na festiwalu w Dawnym Pałacu Biskupów Krakowskich.

- Dziękuję za rozmowę.

Łukasz Czerwiak

SŁOWO DNIA

Zapraszamy do nas

Wesprzyj nas!
Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO