MIASTO
Znaki zapytania nad ZUO
Radni zainteresowali się powstającym Zakładem Unieszkodliwiania Odpadów w Promniku. Pytali, czy inspektor nadzoru budowlanego uchylił decyzję o jego budowie. Dowiedzieliśmy się, że powstał spór kompetencyjny. Chodzi o zastrzeżenia co do wydanego pozwolenia na budowę, jednocześnie inwestycja została wstrzymana.
– Izba gospodarcza ubiega się o cofnięcie pozwolenia na budowę. Zasięgnęliśmy opinii prawnej, rozmawiamy też z wojewodą – informuje Marian Sosnowski, przewodniczący rady nadzorczej Przedsiębiorstwa Gospodarki Odpadami. Pomimo wstrzymania wciąż prowadzone są konieczne prace zabezpieczające.
Mowa o powstającym w Promniku pod Kielcami Zakładzie Unieszkodliwiania Odpadów wartym 230 milionów złotych. – Spór kompetencyjny obecnie polega na tym, że wojewoda musi odpowiedzieć wystąpienie inspektora budowlanego o wstrzymanie pozwolenia na budowę. My przygotowujemy opinię prawną - wyjaśnia przewodniczący Sosnowski.
W momencie gdy wojewoda oddali protest budowa zakładu będzie kontynuowana.
Zakład Unieszkodliwiania Odpadów ma rozwiązać problem przestarzałego systemu gospodarki śmieciami. Zakład w Promniku docelowo ma obsługiwać miasto, a także 15 gmin powiatu.
ds