MIASTO
Złodziej pieczywa grasował na KSM-ie
Kłopoty czekają 48-letniego kielczanina, który skusił się na świeże pieczywo zostawione przed jednym ze sklepów na KSM-ie. Amator chrupiących łupów odpowie wkrótce przed sądem.
Zgłoszenie dotyczące kradzieży wpłynęło do policjantów w zeszły poniedziałek (31 stycznia). Pracownica jednego marketów na osiedlu KSM powiadomiła stróżów prawa o znikającym pieczywie.
- Kobieta poinformowała mundurowych, że w nocy zostało skradzione pieczywo, które dostawca pozostawił w wyznaczonym miejscu, przed otwarciem marketu. To była druga podobna historia, gdyż pięć dni wcześniej również zniknęła dostawa z pieczywem, właśnie w taki sam sposób – wyjaśnia Karol Macek z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
Towar warty był łącznie 903 złote. Ustaleniem rabusia zajęci się policjanci i szybko wpadli na trop 48-letniego mężczyzny. Kielczanin usłyszał już zarzut kradzieży, grozi mu nawet pięć lat więzienia.