MIASTO
Zarzuty dla kieleckiej radnej Katarzyny Zapały
Zarzut przekroczenia uprawnień funkcjonariusza publicznego w celu osiągnięcia korzyści majątkowej usłyszała kielecka radna Katarzyna Zapała. Za zarzucany czyn grozi jej od roku do dziesięciu lat pozbawienia wolności.
Samo śledztwo prowadzone jest od lipca 2019 roku po zawiadomieniu złożonym przez zastępcę prezydenta Kielc oraz przewodniczącego Rady Miasta. Zebrane przez prokuraturę dowody dały podstawę prokuraturze do przedstawieniu Katarzynie Zapale zarzutów.
– Dziś Katarzyna Z. stawiła się na wezwanie do Prokuratury Rejonowej Kielce-Wschód w Kielcach, gdzie prokurator przedstawił jej zarzut przekroczenia uprawnień funkcjonariusza publicznego, w związku z pełnieniem funkcji radnej Rady Miasta Kielce, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przez inne osoby w ten sposób, że dysponując z racji pełnionej funkcji radnej wiedzą o działkach stanowiących własność Gminy Kielce była osobiście zaangażowana w zapewnienie inwestorowi, z którym jest spokrewniona, pozytywnego zaopiniowania wniosku o dzierżawę działki w trybie bezprzetargowym, czym naruszyła obowiązki wynikające z ustawy o samorządzie gminnym i działała na szkodę interesu publicznego – mówi Dariusz Prokopowicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Kielcach.
- Podtrzymuję, że jestem niewinna. Zarzuty, które przedstawił mi prokurator dotyczącą kompetencji, których nie posiadam. Ten dzień dla mnie jest stresujący, ale przyjmuję go z ulgą. Jedenaście miesięcy czekałam, żeby stać się stroną sprawy i móc zapoznać się z dokumentacją. To także duża ulga, bo w końcu sprawa się ruszyla i mogę czekać na pozytywny jej finał - dodaje Katarzyna Zapała i dodaje, że czeka na uzasadnienie zarzutów stawianych przez prokuraturę.
Radnej grozi do dziesięciu lat pozbawienia wolności.