MIASTO
Na placu Wolności parkingu nie będzie, ale będą… drzewa. Co Wy na to?
Miasto ogłosiło przetarg na opracowanie nowej koncepcji urbanistycznej dla placu Wolności. Zgodnie z założeniami przedstawionymi przez Ratusz, będzie się on składał z trzech stref: reprezentacyjnej, wypoczynkowej i tej przeznaczonej dla dzieci.
Zgłaszane w przetargu projekty mają dotyczyć nie tylko placu Wolności, ale również przyległych do niego ulic. Z kolei punktem wyjściowym mają być dokumenty opracowane kilka lat temu przez miasto. Zniknąć z nich ma jednak planowany parking podziemny, który nowe władze uznały za nieopłacalny.
– Przede wszystkim wiemy już, że nie możemy sfinansować budowy parkingu ze środków unijnych. Poza tym nasze analizy wykazały, że byłby on nieopłacalny. Miasto musiałoby do niego dużo dopłacać, bo w innym wypadku mieszkańcy płaciliby około 10 złotych za godzinę. Co równie istotne, budowa parkingu znacznie opóźniłaby proces budowy, a zależy nam na jak najszybszej rewitalizacji – mówi Łukasz Syska, zastępca prezydenta Kielc.
Mieszkańcy stolicy województwa świętokrzyskiego od lat narzekają, że w centrum trudno jest zaparkować. Czy zmiana przeznaczenia placu Wolności nie doprowadzi do pogłębienia tego kryzysu?
– Oczywiście chcemy temu zapobiec. Od początku komunikujemy, że planujemy budowę kilku parkingów wielopoziomowych, ale naziemnych, które są – w dużym uproszczeniu – dwukrotnie tańsze niż te podziemne. Możliwe lokalizacje to: obok KCK-u, przy ul. Seminaryjskiej przy budynku Nidy, czy w ścisłym centrum na ul. Solnej przy budynku promenady. To wszystko powstanie w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego i myślę, że jeszcze w tym roku rozpoczniemy pierwsze działania – dodaje Łukasz Syska.
Wiemy już więc, że na placu Wolności nie będzie aut. Pojawią się natomiast… drzewa.
– W tym miejscu zdecydowanie należy uzupełnić ilość zieleni. Jeśli chodzi o pozostałe funkcje to myślę, że pierwotna koncepcja ujmowała już najważniejsze elementy. Na pewno gospodarzem części placu ma być Muzeum Zabawek i Zabawy, które będzie tam prowadziło swoją aktywność. Będziemy również zapraszać do bycia współgospodarzem placu inne instytucje kultury, jak np. teatry – wyjaśnia nasz rozmówca.
Oferty w przetargu przyjmowane będą do 20 września 2024 roku. Firma, która go wygra, będzie miała poł roku na przygotowanie koncepcji. W tym czasie przeprowadzone mają być również konsultacje społeczne. Pierwsze prace na Place Wolności mają ruszyć dopiero w przyszłym roku.