Wojewoda: „Być Polakiem to duma”. Obchody Święta Niepodległości w Kielcach

Obchody Narodowego Święta Niepodległości otworzyła Msza święta w bazylice katedralnej. - Za niegodną mamonę nikomu i nigdy nie oddajmy Polski i jej wolności – mówił w homilii Biskup Kielecki Jan Piotrowski. - Nie dajmy odebrać jej kultury, majątku narodowego, wiary i dziedzictwa religijnego. Polacy muszą być bohaterami swoich czasów, a te dzisiejsze domagają się uczciwości i prawdziwej miłości Ojczyzny – podkreślał ks. biskup.

Po modlitwie zebrani przeszli ulicami centrum Kielc na Plac Wolności, gdzie odbyła się oficjalna część świętowania. Przemówienie wygłosiła Agata Wojtyszek, wojewoda świętokrzyski. W swoim wystąpieniu przypominała o trudnych losach Polaków, dążeniu ku wolności i o nierównej walce o jej utrzymanie. - Przywołujemy dziś pamięć zapomnianych w mrocznych czasach PRLu Żołnierzy Wyklętych: rotmistrza Witolda Pileckiego, majora Zygmunta Szendzielarza „Łupaszkę”, Danutę Siedzikównę „Inkę” i wielu innych. To oni bohatersko oddali życie za wolną i niepodległą ojczyznę. W godzinie śmierci Witold Pilecki w kilku wymownych słowach podsumował swoje młode życie: „starałem się tak żyć, abym w godzinie śmierci mógł się raczej cieszyć niż lękać”. Dziś wiemy, że nie było wtedy miejsca dla suwerenności Polski, która rządzona była przez komunistów sterowanych przez Związek Sowiecki – mówiła wojewoda Agata Wojtyszek. Przypominała, że przez lata otuchą dla Polaków, były słowa, które do rodaków i swojej ojczyzny kierował Ojciec Święty Jan Paweł II.

5 grudnia, w 150 rocznicę urodzin marszałka Piłsudskiego zainaugurowane zostaną szczególne obchody 100-lecia odzyskania niepodległości. Wydarzenia i bohaterowie sprzed stu lat mają dziś szczególne znaczenie, ponieważ przypominają o odpowiedzialności za przyszłość Polski. - Do nas należy wspieranie i pielęgnowanie wolności poprzez krzewienie patriotycznych postaw. Musimy czynić wszystko, aby wspólnota Polaków stawała się dzisiaj coraz mocniejsza. Dziękując tym, którzy 99 lat temu potrafili się zjednoczyć i wziąć sprawy kraju w swoje ręce musimy budować wspólną siłę Polski i liczyć na to, że ci którzy dziś jeszcze nie rozumieją, że być Polakiem to duma a za granicą krytykują naszych rodaków, naszą ojczyznę, będą potrafili swoje kompleksy wyleczyć. Musimy dążyć do takiej Polski, która zapewni nam i przyszłym pokoleniom bezpieczeństwo, dobrobyt i godność – mówiła wojewoda Agata Wojtyszek. - Pamiętajmy, że być Polakiem to być kimś bardzo ważnym. Nie pozwólmy zawrócić się z drogi powrotu do fundamentalnych wartości opartych o wiarę chrześcijańską. Niech cała Europa bierze z nas przykład – kontynuowała.

Jak mówiła wojewoda, Narodowe Święto Niepodległości jest podziękowaniem dla tych, którzy nam wolność zapewnili. Jest jednocześnie dniem zadumy i radości.

Po oficjalnej części obchodów przyszedł czas na widowisko. Rozrywkę kielczanom zapewnił Kielecki Ochotniczy Szwadron Kawalerii im. 13. Pułku Ułanów Wileńskich wraz z zaprzyjaźnionymi stowarzyszeniami zajmującymi się rekonstrukcjami historycznymi. W ramach festynu pod hasłem „Legionowe Kielce, legionowy garnizon” mogliśmy zobaczyć wyszkolenie kawalerzysty, piechotę w ćwiczeniach polowych z wykorzystaniem karabinów i granatników. Rekonstruktorzy zaprezentowali także armaty typu Bofors. Pokazy odbyły się przy wsparciu widowiskowej pirotechniki. Po „wystrzałowym” pokazie odbył się koncert piosenek patriotycznych.