MIASTO
Wietrznia wypięknieje?
Po latach starań władzom miasta udało się odzyskać tereny rezerwatu geologicznego na Wietrzni. Do tej pory należały one do osób, które od dawna mieszkały poza granicami Polski.
Chodzi o działki o wielkości około 15 hektarów o wartości kilkunastu milionów złotych. Obejmują one nie tylko sam kamieniołom, ale także ogródki działkowe przy ulicy Wrzosowej oraz fragmenty terenu pod wieżowcem przy ulicy Karczówkowskiej. Przed wojną właścicielem gruntów była rodzina pochodzenia żydowskiego prowadząca tam przedsiębiorstwo do 1950 roku, kiedy zakład znacjonalizowano. Właściciele bezskutecznie próbowali odzyskać nieruchomości jednak z uwagi na panujący wówczas system społeczno - polityczny w Polsce nie mogli nic zrobić. - W 2013 roku urzędowi miasta udało się w drodze skomplikowanych zabiegów w postępowaniach spadkowych uzyskać udział we własności do 1/3 wszystkich nieruchomości spadkobierców tej rodziny – mówi Filip Pietrzyk z kieleckiego ratusza.
Kolejnym krokiem prowadzącym do przejęcie tych terenów było wyjście ze współwłasności oraz negocjacje z pełnomocnikami właścicieli. W ich wyniku miasto przekaże działki przy ulicy Rotmistrz Pileckiego, gdzie w najbliższym czasie powstanie droga i pętla autobusowa. - Miasto starało się o te działki w celu umożliwienia zagospodarowania wyrobiska Wietrzni oraz uwolnienia terenów ogródków działkowych spod roszczeń osób prywatnych. Ponadto zniesienie współwłasności może także doprowadzić do ożywienia inwestycyjnego w tym rejonie miasta gdyż część terenów dla spadkobierców nadaje się pod zabudowę – dodaje Pietrzyk.