MIASTO
W piecu trzymał amfetaminę. Zatrzymanie na kieleckich Łazach


Na dziesięć lat może trafić do więzienia 39-letni kielczanin, który wpadł w ręce policjantów wczoraj rano. W jego domu mundurowi zabezpieczyli 783 gramy amfetaminy i inny, podejrzany proszek. Jedną z kryjówek był… nieużywany piec centralnego ogrzewania.
Funkcjonariusze podejrzewali, że mieszkaniec ulicy Łazy może posiadać znaczne ilości narkotyków. W środę (17 lutego) postanowili złożyć mu wizytę.
- W trakcie przeszukania zwrócili uwagę na nieużywany piec, który był w garażu. Jego zawartość to nie był bynajmniej popiół czy resztki paliwa stałego. W środku kryminalni znaleźli kilka worków foliowych, wypełnionych 783 gramami amfetaminy – wyjaśnia Karol Macek z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
To nie wszystko - w pomieszczeniach gospodarczych stróże prawa ujawnili drugi worek, zawierający 223 gramy proszku. Substancja trafiła do laboratoryjnej ekspertyzy, a 39-latek za kratki.



![[FOTO] Pikietowali przeciwko edukacji zdrowotnej w szkołach](/media/k2/items/cache/2f661333336842d37ab68664b16f05fb_L.jpg)

![[FOTO] Kielce upamiętniły ofiary zamachów na WTC](/media/k2/items/cache/6716bf5bf2735ffd2144560bb3120ed0_L.jpg)


