MIASTO
Ukradł mu telewizor i uwięził w mieszkaniu
Najbliższe trzy miesiące spędzi w więziennej celi 41-letni mieszkaniec Kielc. Mężczyzna został zatrzymany w piątek przez kryminalnych z Komisariatu Policji IV w Kielcach po tym, jak kilka godzin wcześniej obrabował 90-latka.
Niepokojący sygnał wpłynął do mundurowych z komisariatu przy ul. Śniadeckich w piątek, po godzinie 18. Rodzina 90-latka zamieszkującego w okolicy Psich Górek poinformowała stróżów prawa o napadzie, dokonanym przez nieznanego mężczyznę. Mundurowi ustalili, że do seniora przyszedł człowiek, który jakiś czas temu wykonywał w jego domu prace remontowe. Ufny staruszek wpuścił go do mieszkania.
Gość jednak nie miał dobrych zamiarów, zatrzasnął staruszka w jednym z pomieszczeń i zrabował wart dwa tysiące złotych telewizor. Samo zgłoszenie nastąpiło po upływie dwóch godzin, jednak to nie przeszkodziło kryminalnym z miejscowego komisariatu na skuteczne i szybkie ustalenie sprawcy.
Podejrzenia od razu padły na doskonale znanego policjantom 41-latka, którego kryminalna kartoteka jest dłuższa niż menu w niejednej restauracji. Kilka godzin po zgłoszeniu podejrzewany miał już kajdanki na rękach i w asyście funkcjonariuszy przekraczał mury policyjnego aresztu. Sprawne działania śledczych z Komisariatu Policji IV w Kielcach sprawiły także, że skradziony telewizor, który już został zastawiony w jednym z lombardów, wrócił do właściciela.