MIASTO
Ukradł jedzenie, bił i kopał ekspedientkę. Odpowie za rozbój
Kieleccy funkcjonariusze zatrzymali w niedzielę 23-letniego mieszkańca naszego miasta. Mężczyzna wszedł do jednego ze sklepów centrum Kielc, wziął z półek jedzenie i przekąski, a później uderzył pracownicę sklepu.
Do zdarzenia doszło 28 lutego, tuż przed godziną 15. Wtedy w jednym ze sklepów zjawił się klient, który nie zamierzał zapłacić za swoje zakupy.
- Mężczyzna wziął z półki przekąski i konserwę, ale zamiast do koszyka, schował towar pod kurtką i zamierzał wyjść ze sklepu, za nic nie płacąc. Widząca całą sytuację 57-letnia pracownica zatarasowała mu przejście i poprosiła o zwrot towaru – mówi Karol Macek z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
Wtedy mężczyzna uderzył kobietę w rękę, a gdy to nie pomogło - kopnął ją w nogę. Później razem z łupami uciekł.
Mundurowi szybko ustalili rysopis rozbójnika i ruszyli na poszukiwania. Po niecałej godzinie, w okolicy ulicy Seminaryjskiej, sprawca wpadł w ich ręce - okazał się nim 23-letni kielczanin, który w przeszłości miał już problemy z prawem.
23-latek został zatrzymany. Za kradzież rozbójniczą grozi mu 10 lat więzienia.