MIASTO
Trwa rozbiórka słynnego drewnianego domu
Rozpoczęto rozbiórkę drewnianego domu zlokalizowanego przy ul. Żeromskiego 41. W miejscu ponad stuletniego obiektu zostanie wybudowany trzykondygnacyjny blok. Zainteresowanych kupnem mieszkania w tym rejonie nie brakuje.
Dobrze znany kielczanom drewniany domek został wybudowany prawdopodobnie w 1920 roku i stanowił siedzibę wojewódzkich urzędników. Później został przerobiony na mieszkania komunalne. Niestety, w 2014 roku uległ częściowemu spaleniu i od tej pory nie był używany, a o jego losy toczyła się batalia – jedni chcieli wpisania go do rejestru zabytków, inni twierdzili, że należy go wyburzyć.
W 2019 roku działka wraz z wspomnianym budynkiem została sprzedana Spółdzielni Mieszkaniowo-Budowlanej im. prof. Jana Czarnockiego w Kielcach, która postanowiła, że obiekt zostanie rozebrany, a w jego miejscu pojawi się blok.
- Budynek jest w stanie śmierci technicznej - stwierdziły to komisje powołane przez Urząd Miasta. Nie nadaje się do remontu, który byłby ekonomicznie nieuzasadniony i nieopłacalny – mówi prezes spółdzielni, Zbigniew Olesiński.
- Chcemy utrzymać charakter i klimat tego miejsca. Planujemy więc budowę kameralnego budynku wielorodzinnego – trzy kondygnacje z garażem podziemnym, o wysokości do piętnastu metrów. Pojawi się w nim około dwudziestu pięciu mieszkań – informuje.
Rozbiórka trwa. Budowa bloku ma rozpocząć się jeszcze w tym roku, jesienią. Z kolei oddanie mieszkań do użytku planuje się również na jesień, ale przyszłego roku.
- Zainteresowanie lokalami jest tak duże, że prawdopodobnie zostaną ustalone konkretne kryteria, według których będą one sprzedawane. Z całą pewnością pierwszeństwo będą mieli członkowie naszej spółdzielni – zaznacza prezes Olesiński.