MIASTO
Traci Masłów, zyskują Obice
Ponieważ oddala się możliwość unijnego dofinansowania rozbudowy lotniska w Masłowie, pojawia się szansa na wsparcie przez władze województwa budowy portu lotniczego w Obicach, o co od kilku lat zabiega prezydent Kielc Wojciech Lubawski.
Świętokrzyski samorząd nie liczy już na pieniądze z Komisji Europejskiej, bo Masłowa – jak się okazuje - nie ma na liście głównych korytarzy komunikacyjnych. - Nigdy nie byłem przeciwnikiem budowy lotniska w Obicach - zapewnia marszałek województwa świętokrzyskiego Adam Jarubas. - Region świętokrzyski powinien mieć swój port. Niewątpliwie wyzwaniem i potrzebą dla regionu jest wybudowanie lotniska, z którego moglibyśmy uruchomić regularny transport pasażerski, w perspektywie także cargo. A lotnisko w Masłowie zachowa charakter portu aeroklubowego, sportowego, dla małego biznesu – mowi marszałek.
Zdaniem Adama Jarubasa, dzięki okrojeniu przez prezydenta Kielc pierwotnych planów dotyczących inwestycji w Obicach, rośnie szansa na jej realizację. W tym rejonie skupiono 500 ha terenów inwestycyjnych, które w perspektywie oznaczają nowe miejsca pracy w regionie. Marszałek podkreśla, że porozumiał się już z prezydentem co do wsparcia budowy dróg, prowadzących do portu lotniczego. - Ale musi być on skrojony tak, by miasto i województwo go utrzymało – podkreśla.
Prezydent już prowadzi rozmowy z inwestorami. Zdaniem marszałka jest szansa, że port rozwinie się w ciągu 10-15 lat.
Do tematu budowy lotniska w Obicach wrócimy w najbliższych dniach na www.plus.kielce.pl .
Magdalena Włodarska