Targi Kielce – powrót starych imprez i nowe wystawy

W 2023 roku Targom udało się wynająć ponad 30 procent powierzchni więcej niż w latach ubiegłych. Dla spółki oznacza to większy zysk… ale też duże wyzwanie.

– Poprzedni rok był dla nas bardzo udany. Mimo złej sytuacji gospodarczej, udało nam się zanotować duży wzrost. Oprócz powszechnie znanych targów zbrojeniowych, znacząco rozwinęliśmy też inne, wcześniej mniej znane, wystawy. Tak naprawdę na paru imprezach zabrakło nam powierzchni, co również wskazuje na duży sukces – mówi Andrzej Mochoń, prezes Targów Kielce.

Zeszły rok to także ponad 15 mln złotych zysku netto. W 2024 natomiast kielecki ośrodek wystawienniczy planuje wprowadzenie kilku nowych imprez. Oczywiście nie zabraknie także powszechnie znanych wystaw, np. Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego.

– Jest ich coraz więcej. Zaczynamy już w ten weekend targami „Dach Forum”, które, mimo swojej specyficznej natury, cieszą się dużym zainteresowaniem. Czeka nas też parę debiutów. Zorganizujemy targi tekstylne, gdzie zaprezentujemy zarówno maszyny wykorzystywane do produkcji ubrań, jak i materiały czy gotowe produkty. Odbędą się również targi In-Pack, które są naszą odpowiedzią na dynamiczny rozwój branży e-commerce. Przygotowujemy także targi dla branży marketingowej i reklamowej – wylicza nasz rozmówca.

W rozmowie z nami prezes Andrzej Mochoń wyjaśnia, ze rozwój Targów to również duża korzyść dla regionu.

– Nasi goście wykupują tu noclegi, korzystają z restauracji, zwiedzają – czyli po prostu zostawiają w Kielcach pieniądze. Duża liczna wystaw to korzyść dla nas, ale również województwa świętokrzyskiego – podsumowuje Andrzej Mochoń.

W styczniu Targi Kielce zorganizują dwie imprezy. Pierwszą z nich będzie „Dach Forum”. Za tydzień natomiast czeka nas czternasta edycja Targów Sadownictwa i Warzywnictwa.