MIASTO
Szef Rady Miasta: jestem zażenowany postawą Senegalczyków
Radni Prawa i Sprawiedliwości spotkają się z prezydentem Wojciechem Lubawskim w sprawie ostatnich wydarzeń dotyczących sprzedaży Korony Kielce. – Jesteśmy zaniepokojeni, ale mimo wszystko uważam, że powinniśmy zachować cierpliwość – mówi przewodniczący Rady Miasta, Dariusz Kozak.
Przypomnijmy, że w niedziele odbyła się konferencja prasowa, na której prezydent Kielc, Wojciech Lubawski miał podpisać umowę z senegalską spółką NSFC Football Iyane Academy. Ku zdziwieniu zainteresowanych okazało się, że do tej pory Senegalczycy nie wpłacili pieniędzy na konto Urzędu Miasta, a 100% akcji nadal pozostaje w rękach samorządu. - Wcześniej uważałem, że to jest dosyć poważny inwestor. Z racji tego, że sprawa się przeciąga tracę nadzieję. Nie chce wyciągać zbyt pochopnych wniosków, ale nie ukrywam, ze jestem trochę zażenowany postawą strony senegalskiej – twierdzi Kozak.
Prezydent Lubawski nie określił do kiedy będzie obowiązywała umowa warunkowa i jak długo jeszcze będzie czekał na wpłatę pieniędzy. - Jestem zaniepokojony zaistniałą sytuacją, ale mimo wszystko uważam, że jeszcze chwilę cierpliwości powinniśmy wykazać. Mówię o kilku tygodniach. Jeżeli pieniądze się nie pojawią powinniśmy odstąpić od umowy ze stroną senegalską. Będziemy rozmawiać z prezydentem ,ale z tego co mi wiadomo to on rozsądnie do tego podchodzi. Też chce dać stronie Senegalczykom jeszcze trochę czasu. Nasze zdania są zbieżne – dodaje Kozak.