MIASTO
Szczury w centrum Kielc? „Przeżyłam szok”
– Przeżyłam szok, gdy zobaczyłam to olbrzymie i obrzydliwe zwierzę – tak mówiła nam zbulwersowana czytelniczka, która w centrum Kielc zauważyła szczury. Jak dodaje, nie było to pierwsze takie spotkanie. Co ciekawe, kielecki ratusz w ostatnim czasie otrzymał podobne zgłoszenie.
Pani Ania natrafiła na gryzonie, które przechadzały się skwerem Stefana Żeromskiego, od strony ulicy Wesołej.
– Byłam bardzo zaskoczona, że w centrum miasta widzę takie obrazki. Nie był to zresztą pierwszy raz. Już wcześniej szczury biegały w tamtym miejscu. Myślałam, że to po prostu incydent, ale ostatnio zdarzyło się to ponownie, więc postanowiłam was poinformować – tłumaczyła.
Zadzwoniliśmy w tej sprawie do Referatu Usług Komunalnych w Urzędzie Miasta Kielce. Jak mówi Bernadeta Hawrylczuk, kierownik jednostki zgłoszeń dotyczących szczurów w tym miejscu ratusz nie otrzymał.
– Około dwóch, może trzech tygodni temu mieliśmy jednak sygnał dotyczący okolic Silnicy w rejonie ulicy Solnej. Podjęliśmy odpowiednie działania i rozstawiliśmy karmniki deratyzacyjne – tłumaczy i zapewnia, że pracownicy przyjrzą się sytuacji na skwerze Stefana Żeromskiego.
Przypadki związane z pojawieniem się szczurów można zgłaszać do Wydziału Klimatu, Środowiska i Gospodarki Komunalnej: sekretariat.gks@um.kielce.pl .
POWIĄZANE
