MIASTO
Suchański: Wenta powinien się udać do lekarza
Mamy dalszy ciąg konfliktu między prezydentem Kielc, a przewodniczącym Rady Miasta. Po oskarżeniach Bogdana Wenty, Kamil Suchański w równie mocny sposób odpowiada włodarzowi miasta, któremu proponuje... wizytę u właściwego lekarza.
Przypomnijmy, że przy okazji piątkowego podsumowania pierwszego roku swoich rządów, Bogdan Wenta zaatakował przewodniczącego Rady Miasta sugerując, że w ich konflikcie chodzi o decyzje personalne, które miał proponować Suchański. Więcej na ten temat TUTAJ
Suchański szybko odpowiedział na zarzuty Wenty. - Rekomenduję wizytę u właściwego lekarza, który usunie z jego głowy Kamila Suchańskiego i wszczepi czipa z programem rozwoju Kielc - mówi przewodniczący Rady Miasta, który nie ukrywa, że zależało mu na wzięciu odpowiedzialności za te obszary funkcjonowania miasta, które są w kryzysie i wymagają zdecydowanych, profesjonalnych i szybkich działań naprawczych.
- Gdyby tak się stało, wprowadziłbym tam praktyki opisane w naszym programie, czyli transparentne konkursy na stanowiska przy udziale firm zewnętrznych, by wybrać najlepszą kadrę zarządzającą, a pracującym tam ludziom dać szansę na awans. I to jasno artykułowałem! Dlaczego Bogdan Wenta boi się uczciwych konkursów, dlaczego nie chce sięgać po najlepszych specjalistów z rynku? To paradne, że Bogdan Wenta, który uprawia skrajny nepotyzm, mówi, że to ja chciałem obsadzać stanowiska swoimi ludźmi. Złodziej ukradł i krzyczy "łapać złodzieja!". Paradoksalnie ma pan, panie Wenta we mnie serdecznego przyjaciela, bo jako jedyny zawsze powiem panu prawdę prosto w oczy - dodaje Suchański.
Zaprzeczył on także, że poszedł do Bogdana Wenty z propozycją wspólnego startu w wyborach. - To pan Wenta i jego środowisko wisieli u mnie na klamce. W końcu przekonali mnie do rezygnacji ze startu w wyborach na urząd prezydenta Kielc, czego efektem, a zarazem potwierdzeniem, była zawarta umowa miedzy nami. Wiarygodności pana Wenty zbliża się do poziomu wiarygodności pani Papaj - twierdzi.