MIASTO
Sprzedaż większości udziałów w MPK. Miasto odpowiada
Jest odpowiedź prezydenta Bogdana Wenty na wniosek Spółki Pracowniczej Kieleckie Autobusy w sprawie sprzedaży ponad połowy akcji Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji. Włodarz miasta chce uściślenia warunków ewentualnej transakcji.
Przypomnijmy, że KASP posiada obecnie 55 procent udziałów w MPK, których chce się pozbyć. – Złożyliśmy takie pismo ze względu na sytuację i stosunki, które panują między właścicielami. Miasto jest odpowiedzialne za funkcjonowanie transportu publicznego. Ta współpraca idzie w złym kierunku. My przeprowadziliśmy wiele inwestycji i włożyliśmy w to wielki wysiłek, który teraz jest marnotrawiony – tłumaczy Bogdan Latosiński, przewodniczący rady nadzorczej KASP.
Odpowiedź włodarza miasta trafiła już na biurko prezes MPK, Elżbiety Śreniawskiej. – Odpowiedź na zapytanie została wysłana. Prezydent poprosił o konkretne wyliczenia – mówi Radiu eM Kielce wiceprezydent Kielc, Arkadiusz Kubiec.
Jak mówi z kolei Bogdan Latosiński, to kuriozalna sytuacja. – Adresatem powinna być rada nadzorcza, a nie zarząd spółki. To zabawa i nieodpowiedzialne podejście do sprawy oraz próba upokorzenia. Pismo jest ogólnikowe i nic nie wnosi do sprawy. Przez trzydzieści dni od złożenia wniosku nikt się z nami nie próbował skontaktować. Nie wiem, jaka będzie nasza odpowiedź. Nie damy się sprowokować, bo mamy inne problemy, z którymi walczymy – dodaje.
Już jutro ma zebrać się rada nadzorcza spółki.