MIASTO
Remis Korony
Nie był to najlepszy dzień dla „złocisto-krwistych”. Drużyna Leszka Ojrzyńskiego w Wielki Czwartek zremisowała po słabym wyjazdowym spotkaniu z Podbeskidziem Bielsko-Biała 1:1.
Bramkę dla kieleckiego zespołu w 10. minucie zdobył Maciej Korzym. Korona jednak nie była w stanie postawić się grającej o utrzymanie ekipie gospodarzy, bo już dziesięć minut po rozpoczęciu drugiej połowy straciła gola. Ten wynik utrzymał się już do końca starcia.
– Nie jesteśmy zadowoleni z tego wyniku, bo liczyliśmy na trzy punkty na trudnym terenie, jakim jest stadion w Bielsku-Białej – mówi Leszek Ojrzyński, trener kieleckiego klubu. -Ale dobrze, że mamy choć ten jeden punkt.
Kolejne spotkanie „żółto-czerwonych” odbędzie się w następną niedzielę. Korona tym razem podejmie u siebie GKS Bełchatów, który podobnie jak Podbeskidzie, zachowuje jedynie matematyczne szanse na utrzymanie w T-Mobile Ekstraklasie.