Profanacja symboli narodowych? Orzeł na tęczowym tle. "To fantastyczne" - mówi radna PO. Policja bada sprawę

W sobotę ulicami Kielc przeszedł Marsz Równości organizowany przez środowiska LGBT. Odbyły się też liczne zgromadzenia środowisk katolickich i patriotycznych. Jak informuje nadkomisarz Tokarski, policja nie odnotowała żadnych incydentów zakłócających przebieg manifestacji. – Mieliśmy jednak zgłoszenie dotyczące ewentualnego naruszenia symboli narodowych. Wylegitymowaliśmy jednego z mężczyzn i prowadzimy w tej sprawie postępowanie – dodaje.

Chodzi o transparent niesiony w trakcie Marszu Równości, na którym widnieje biały orzeł na tęczowym tle. Pokazaliśmy go głównej organizatorce zgromadzenia i kieleckiej radnej, Katarzynie Zapale. – To nie jest profanacja, ale wręcz przeciwnie. Ta flaga pokazuje, że mniejszości seksualne są dumne z tego, że są Polakami. To jest strasznie fantastyczne – uważa Katarzyna Zapała.

Innego zdania jest Marcin Stępniewski, radny Prawa i Sprawiedliwości. – Obserwując inne tego typu wydarzenia, można było się spodziewać, ze w Kielcach również dojdzie do profanacji. To złamanie 137 artykułu Konstytucji. Ta sytuacja pokazuje jak wygląda szacunek do symboli narodowych ludzi z tego środowiska – zauważa radny PiS.